KSW

(VIDEO) Mamed Khalidov brutalnie znokautowany! Soldić rozbił legendę KSW!

Za nami ostatnie starcie na KSW 65. Było to jedno z największych zestawień w historii organizacji. Legendarny Mamed Khalidov, mistrz wagi średniej, zmierzył się w obronie tytułu z fenomenalnym Roberto Soldiciem, mistrzem wagi półśredniej.

O walce Mameda Khalidova z Roberto Soldiciem mówiło się od dłuższego czasu. Roberto, który spróbował wcześniej swoich sił w wadze średniej i dosłownie rozgromił jej byłego czempiona, Michała Materlę, od dawna zapowiadał, że jest chętny na starcie z Mamedem.

W ostatnim pojedynku, do którego doszło podczas gali KSW 63, Roberto Soldić zmierzył się z Patrkiem Kinclem. Popularny „Robocop” powrócił do kategorii półśredniej, by w okrągłej klatce bronić tytułu i ponownie pokazał, że w swojej kategorii nie ma sobie równych.

Zaraz po udanej obronie Roberto wyskoczył z klatki i podszedł do siedzącego na widowni Mameda. Po dłuższej rozmowie z mistrzem przekazał fanom, iż poprosił o walkę, a Khalidov się zgodził.

Mamed Khalidov ostatni raz walczył podczas gali KSW 55. Zmierzył się wówczas w rewanżowym boju ze Scottem Askhamem. W pierwszym pojedynku tych dwóch zawodników, do którego doszło na gali KSW 52, to Anglik był lepszy. Tym razem jednak Mamed nie dał najmniejszych szans rywalowi i błyskawicznie znokautował go pięknym kopnięciem z wyskoku.

Sprawdź!  Rajewski vs Varela na XTB KSW 89! Świetna walka kickbokserów na gali w Gliwicach

Po tym uderzeniu Scott padał na matę, a Khalidov właśnie tam dokończył ciosami dzieła zniszczenia. Tym samym Mamed powrócił na tron wagi średniej organizacji KSW i udowodnił, że mimo 40 lat, nadal ma w sobie ten błysk, którym przez lata zachwycał kibiców.

RELACJA


Runda 1:

Walkę od bocznego kopnięcia rozpoczął Mamed, który od początku wywierał presję na rywalu. Szybko wystrzelił latające kolano, ale trafił na gardę Soldicia. Khalidov szachował rywala i tym razem trafił kopnięciem na korpus ale Chorwat odpowiedział. Roberto stracił równowagę, co wykorzystał Khalidov i przejął kontrolę w parterze. Soldic jednak był w stanie podnieść się, opierając o siatkę. Roberto rzucił Mamedem, ale starcie szybko wróciło do stójki. Soldic zaczął wywierać presję i trafił mocnym uderzeniem oraz wysokim kopnięciem. Mamed mieszał ciosy z kopnięciami. W końcówce próbował latającego kolana, niestety było ono daleko od celu.

Runda 2: 

Tym razem od niskiego kopnięcia rozpoczął Roberto. Następnie po obaleniu trafił Mameda mocnymi ciosami. Chorwat przypadkowo wyprowadził kopnięcie w krocze, a Khalidov potrzebował krótkiej przerwy. Chwilę później walka została wznowiona. Po krótkim szachowaniu Roberto strzelił potężnym lewym. Mamed szukał dystansu, ale został skarcony kombinacją lewy-prawy. Khalidov trafił świetnym obrotowym łokciem. Roberto w odpowiedzi znów wymierzył mocny lewy. Mamed ruszył do przodu na wymianę, co okazało się dużym błędem. Po jednym z brutalnych uderzeń Soldicia legenda KSW padła na matę. W parterze Chorwat dobił jeszcze znokautowanego Mameda.

Sprawdź!  Szybka zmiana kursów przed KSW 77! Pudzianowski już nie jest faworytem!

Roberto Soldic pokonał w 2. rundzie przez KO Mameda Khalidova.

Karta walk gali KSW 65:

Main event:

83,9 kg/185 lb: Mamed Khalidov (35-7-2, 15 KO, 16 SUB) vs Roberto Soldić (19-3, 16 KO, 1 SUB) – walka o pas wagi średniej.

Co-main event:

65,8 kg/145 lb: Daniel Torres (12-4, 6 KO, 1 SUB) vs Salahdine Parnasse (15-1-1, 2 KO, 5 SUB) – walka o pas wagi piórkowej.

Karta główna:

65,8 kg/145 lb: Damian Stasiak (18-5, 8 KO, 3 SUB) vs Lom-Ali Eskijew (17-5, 8 KO, 2 SUB)
70,3 kg/155 lb: Roman Szymański (14-6, 2 KO, 3 SUB) vs Mateusz Legierski (7-0, 4 KO, 1 SUB)
120,2 kg/265 lb: Michał Kita (20-13-1, 12 KO, 5 SUB) vs Marek Samociuk (4-1, 1 KO)
77,1 kg/170 lb: Adam Niedźwiedź (8-4, 1 KO, 7 SUB) vs Miroslav Brož (12-3, 1 KO, 2 SUB)
93 kg/205 lb: Damian Piwowarczyk (4-0, 1 KO, 2 SUB) vs Marc Doussis (7-0 1NC, 5 KO, 2 SUB)
52,2 kg/115 lb: Anita Bekus (4-2, 2 KO) vs Magdalena Sormowa (10-3, 2 KO, 5 SUB)
65,8 kg/145 lb: Patryk Likus (1-0) vs Piotr Olszynka (6-7, 1 KO, 2 SUB)
61,2 kg/135 lb: Szamad Erzanukajew (0-0) vs Bartosz Rewera (1-0, 1 KO)

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.