Khamzat Chimaev chce walczyć z Leonem Edwardsem! „Kiedyś chciałem z nim sparować, ale uciekł.”
Khamzat Chimaev zdaje się mieć bardzo długą listę rywali. Popularny „Borz” wyzywa każdego, z każdej kategorii wagowej. Najgłośniej jednak mówi o tych, którzy występują w jego dywizji.
Jesteś na jego liście. Nieważne, czy jesteś półśrednim, ciężkim, zapaśnikiem, czy pięściarzem. Khamzat Chimaev wyzywa każdego. Począwszy od legend: Daniela Cormiera, Brocka Lesnara i Georgesa St-Pierre’a, przez Nate’a Diaza, po gwiazdy YouTube’a robiących kariery jako pięściarze, czyli braci Paul.
Jeśli jednak chodzi o jego dywizję, czyli półśrednią, Khamzat Chimaev celuje w sam szczyt rankingu. „Borz” został zapytany podczas wywiadu z Hustle MMA przez dziennikarza z którym fighterem zmierzyłby się najchętniej: Leonem Edwardsem, Gilbertem Burnsem, Natem Diazem, czy Jorge Masvidalem. Szwed nie kazał długo czekać na odpowiedź:
– Oczywiście, że z Edwardsem.
Fighterzy mieli się ze sobą już dawno, ale pojedynek trzeba było aż trzykrotnie przekładać. Chimaev zmagał się z chorobą, przez co niemal zakończył karierę, a Leon Edwards ostatecznie stoczył wygrany bój z Natem Diazem na UFC 263. Khamzat natomiast był pierwszym chętnym na starcie z Anglikiem po wypadnięciu z UFC 269 Jorge Masvidala.
Teraz w rozmowie z Hustle MMA Szwed zdradził, że „Rocky” kilka lat temu odmówił sparingów z nim:
– Był w naszym gymie. Chciałem z nim posparować, ale uciekł. Nie byłem wtedy w UFC, chciałem tylko poćwiczyć. Nawet tego nie chciał. Powiedział: może w przyszłości, zobaczymy. Jak nas zestawili, to najpierw on zachorował, potem ja miałem problemy.
– Teraz temat powraca. Wyzwałem go, a on powiedział, że chce się bić z Usmanem. Ten z kolei nie będzie walczył przez dobre 6-7 miesięcy. Więc jak, Edwards będzie siedział na tyłku cały ten czas? Nie wydaje mi się. Ale nie wiem, koleś jest dziwny. Jak chcesz zarobić i udowodnić, że jesteś najlepszy, to musisz się bić z każdym. Nie będę czekał roku na walkę o pas. Za rok złapie go kontuzja, minie kolejny rok… Korzystaj z chwili. Rób to w czym jesteś najlepszy i zarób pieniądze.
Źródło: MMA Junkie, Hustle MMA