KSW

Daniel Omielańczuk powraca do KSW po 13 latach! Phil de Fries komentuje: „Nie mogę się doczekać”

Jeden z najlepszych polskich ciężkich zasili szeregi największej organizacji MMA w naszym kraju. Daniel Omielańczuk po 13 latach powróci do federacji KSW.

Fighter ma na swoim koncie 39 zawodowych pojedynków, w tym 25 zwycięstw. W KSW walczył jedynie na początku swojej kariery. Następnie bił się dla takich organizacji jak UFC, czy ACA. W rosyjskiej federacji stanął nawet do walki o mistrzowski pas, jednak poniósł porażkę.

Daniel Omielańczuk powraca do KSW

Kiedy jednak Władimir Putin zaatakował Ukrainę, trzech polskich zawodników zakończyło swoją współpracę z rosyjską organizacją Absolut Championship Akhmat. Promotor Artur Ostaszewski przekazał, że w ACA poza Omielańczukiem nie zobaczymy już Piotra Strusa i Łukasza Kopery.

– W związku z agresją wojenną Federacji Rosyjskiej na terenie Ukrainy, którą potępiamy, podjęliśmy decyzję o nie braniu udziału w wydarzeniach sportowych, organizowanych przez Absolut Championship Akhmat i wypowiedzeniu kontraktów wszystkich zawodników reprezentujących nasz team, związanych dotychczas długoterminową umową z rosyjskim promotorem – wyjaśnił w oświadczeniu promotor.

Sprawdź!  Pokonał Wrzoska i walczył z Sararą! Słowacki kickboxer dołączył do KSW!

Pojawiły się doniesienia, że fighter zakończy karierę, jednak kibice za pośrednictwem social mediów wyjaśnili, że chcieliby zobaczyć go walczącego w KSW. Omielańczuk może być prawdziwym zagrożeniem dla Phila De Friesa, który całkowicie zdominował kategorię ciężką.

Brytyjczyk jest mistrzem od 2018 roku. Już w debiucie zdobył tytuł KSW i w polskiej organizacji wygrał 7 pojedynków z rzędu. Wygląda na to, że De Fries będzie chciał zmierzyć się z Polakiem. Na swoim Twitterze napisał – Nie mogę się doczekać.

Źródło: Twitter

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.