High League

ZUSJE po walce z LIL MASTI trafiła do szpitala! „Mam mocne pierd***ie” [ZDJĘCIA]

Za nami gala HIGH League 3, na której do klatki powróciła „Lil Masti” i „Zusje”. Pojedynek nie odbył się w formule MMA, a na zasadach Lethwei, czyli brutalnego birmańskiego boksu.

Do klatki High League powróciła „Lil Masti” nazywana „Królową freak fightów”. Aniela Bogusz weszła do klatki z bilansem trzech zwycięstw. Przed czasem pokonała Martę Linkiewicz, Adriannę Śledź, a w ostatniej walce byłą bokserską mistrzynię świata Ewę Brodnicką.

„Lil Masti” jest uznawana przez wielu za najlepszą zawodniczkę freakową, która z powodzeniem mogłaby próbować swoich sił w zawodowym MMA. Być może w przyszłości zdecyduje się na taki krok.

W tym starciu jednak odebrano jej najmocniejszą broń, czyli parter, w którym dominowała nad rywalkami. Starcie z Zusje odbyło się na zasadach Lethwei. Zawodniczki poza tradycyjną stójką mogły również uderzać głową, co między innymi zaprezentowała rywalka Bogusz podczas media treningu.

Dla Zusje skazywanej na porażkę był to 5 pojedynek freakowy. Wcześniej pokonała Dagmarę Szewczyk i Martę Rentel. Poniosła także dwie porażki w starciu z Martą Linkiewicz oraz Kamilą Wybrańczyk, która także stoczyła swój pojedynek na dzisiejszej gali.

Sprawdź!  Denis Załęcki szczerze wypowiedział się o Jacku Murańskim! Zaskoczeni tymi słowami? (VIDEO)

Starcie po pełnej dominacji i jednogłośnej decyzji sędziowskiej wygrała Aniela „Lil Masti” Bogusz. Po pojedynku twarz „Zusje” nie wyglądała dobrze, co od razu zauważyli Internauci.

W wywiadzie dla fansportu.pl „Lil Masti” powiedziała, że jej rywalka została przetransportowana do szpitala, ponieważ zamknęło jej się oko.

– „Wydolnościowo petarda. Te półtorej minuty przerwy… u nas na treningach tego nie ma. Ja w przerwach na treningu biegam, robię walkę z cieniem. A tutaj jak ja miałam półtorej minuty przerwy, to sztos. Odpoczywałam i miałam energię na kolejne rundy.

Grubo wyglądała jej twarz. Dostałam wiadomość od managera. Nie widać jej oka, zamknęło się. Mam mocne pierd***cie w łapie, nad tym pracowaliśmy. To owocuje w octagonie” – powiedziała Lil Masti.

Poniżej zdjęcia „Zusje” po walce.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.