Tak wyglądały karty punktowe po zwycięstwie Mateusza Gamrota! Polak był skazywany na porażkę!

Za nami wyczekiwana przez kibiców gala UFC Vegas 57. W main evencie wydarzenia do oktagonu powrócił Mateusz Gamrot, który odniósł bardzo ważne zwycięstwo.
Były mistrz KSW w największej organizacji MMA na świecie stoczył piąty pojedynek. Po przegranej z Guramem Kutateladze zaliczył świetną serię czterech zwycięstw. Przed czasem pokonał Scotta Holtzmana, Jeremy’ego Stephensa i Diego Ferreirę.
Po walce z Brazylijczykiem jako pierwszy Polak wszedł do rankingu top 15 kategorii lekkiej. Dzisiejszy pojedynek był przez wielu uznawany, jako największy test w karierze Mateusza Gamrota. Polak zmierzył się bowiem ze świetnie walczącym Arman Tsarukyanem.
Karty punktowe po wale Mateusza Gamrota
Pojedynek był bardzo wyrównany, a Gamrot potrzebował dwóch rund, żeby się rozkręcić. Rywal zwolnił w trzeciej odsłonie, ale obrotowym backfistem posłał Polaka na deski. Mogło się wydawać, że nokdaun był jednym z kluczowych momentów w tej walce, jednak nie w oczach sędziów.
Każdy z arbitrów tak samo wypunktował 5-rundowy main event gali UFC Vegas 57. Według sędziów Tsarukyan zwyciężył dwie pierwsze rundy. Natomiast wszystkie kolejne odsłony trafiły na konto Polaka. Finalnie „Gamer” wygrał 48-47.
Tak wyglądały karty punktowe po pełnym 5-rundowym dystansie:
— MMASHOTS (@MMASHOTS1) June 26, 2022
Źródło: Twitter
- Joe Rogan o potencjalnej walce Jones vs Pereira: Największa w historii ludzkości
- Marcin Różalski zareagował na wypowiedzi Parobca: Wiesz, gdzie mieszkam
- Kolejna odsłona konfliktu Grzyb i Czyżewskiej: Nie widziałam, żeby po takim czymś ktoś usiadł
- Łukasz GOAT Parobiec nie gryzie się w język! „Na pohybel z…” [WIDEO]
- Ilia Topuria celuje w HITOWĄ walkę z Makhachevem! „Jeśli przegra na UFC 322, może wrócić do Dagestanu”