W ostatnich kilkudziesięciu godzinach polski Internet żyje skandalicznym nagraniem „Popka”. Głośne wideo skomentował też jego medialny oponent, Andrzej „Żurom” Żuromski.
Paweł Mikołajuw zasłynął w przeszłości z wielu kontrowersyjnych akcji. Sytuacja sprzed ostatnich kilkudziesięciu godzin przekracza jednak wszelkie granice. Na Instagramie „Popka” pojawiły się pod jego adresem zarzuty o zoofilię. Wszystko zaczęło się od nagrania na social mediach rapera.
Popek powinien skończyć na zakładzie zamkniętym na środku pustyni. No kurwa jak takie zło ludzkie chodzi po ziemi i jeszcze zarabia na swojej osobie.
Nie mam słów.#popek pic.twitter.com/JICEc8eOle— sl0wsay (@Sl0wsay) January 28, 2024
Nie trzeba było długo czekać na reakcje na tak obrzydliwy materiał. Głos w tej sprawie zabrała przedstawicielka fundacji dla Szczeniąt Judyta, która poprosiła o więcej dowodów. Kompletnie nie gryząc się w język bardzo mocne wideo o zachowaniu „Popka” nagrał też Marcin „Różal” Różalski.
To nie wszystko, gdyż pojawiło się również oświadczenie GROMDY! Federacja postanowiła natychmiast zakończyć współpracę z „Popkiem”:
Żurom mocno o zachowaniu „Popka”
Kilka słów na temat kontrowersyjnego zachowania rapera nagrał również Andrzej Żuromski. Popularny „Żurom” od dawna ma nie po drodze z „Popkiem”, a teraz z Dubaju przekazał mu, że wielu jego znajomych ma go na celowniku.
– Mam tutaj wielu znajomych i powiedzieli: „Popek”, jak tu przyjedziesz, to jak wszędzie u normalnych ludzi. Będziesz goniony, będziesz bity, będziesz gnębiony. Ja nagrywam to wideo tylko dlatego, żeby dać niektórym coś do myślenia. Gdzie są obrońcy „Popka”, którzy m cisnęli? „Rurom” to, tamto, konfident.
Chwilę później przytoczywszy swoją historię z raperem, „Żurom” dodał:
– Jest to notoryczny kłamca, pozbawiony honoru, godności. (…) Teraz cała prawda o „Popku” wyszła, że jest zoofilem, że ma jakieś upodobania zboczone, których normalny człowiek nie może tolerować. Nie ma wytłumaczenia.
Freak fighter, który niedawno wygrał z Tomaszem Chickiem na Prime MMA 7, dodał też dłuższy opis pod postem. Żuromski zasugerował, że „Popek” nie powinien być przez nikogo obserwowany na social mediach.
Zurom wygral ostatnia z chickem ktory sie wystrzelal i zasymulowal. Chick unikal tego rewanzu o bardzo dawna bo niezmiernie bal sie tego co powiedza w srodowisku jak przegra z kims takim. Wiec postanowil ladowac w niego ile ma tylko sil. Kazdy jest mocny gdy ma tlen i idzie na calosc. W drugiej rundzie nylby zbity