KSW

Mariusz Pudzianowski brutalnie porozbijał wycieńczonego „Jurasa” i zwyciężył przez TKO w 3. rundzie [WIDEO]

Wyczekiwany pojedynek w kategorii ciężkiej zakończył galę KSW 61, która po długiej przerwie odbyła się z udziałem publiczności. Kibicie zasiedli na trybunach w Ergo Arenie i na żywo oglądali emocjonujące walki. Po naprawdę ciekawym boju przez TKO w 3. rundzie Mariusz Pudzianowski zwyciężył Mariusz Pudzianowski.

Wiadomość o zestawieniu Łukasza Jurkowskiego z Mariuszem Pudzianowskim mocno zaskoczyła. Duża część kibiców nie była przekonana co do tego starcia. Fani liczyli na to, że Juras zmierzy się z Szymonem Kołeckim, jednak wygląda na to, że o takim pojedynku można zapomnieć.

Juras i Pudzian to także koledzy, którzy dobrze znają się od wielu lat i trenują w tym samym klubie WCA. Jurkowski na początku kariery byłego strongmana przygotowywał go do jednego z pojedynków. Fighterzy zapewniali jednak, że w tej walce nie będzie sentymentów, miało być show oraz brutalne i krwawe starcie. Dla Pudziana był to już 23 pojedynek w karierze. W ostatniej walce odnotował 15 zwycięstwo w MMA. Stanął do walki z Nikola Milanoviciem, który zastąpił Bombardiera. Mariusz miał zmierzyć się z ważącym ponad 150 kilogramów rywalem, jednak ten w dniu gali trafił do szpitala.

Natomiast jeśli chodzi o Łukasza Jurkowskiego, ma on na swoim koncie 28 walk w wadze półciężkiej, w tym 17 zwycięstw. 5 razy nokautował i 6 razy poddawał swoich rywali. Juras ostatni pojedynek stoczył na gali w kwietniu 2019 roku.

Sprawdź!  Maciej Kawulski skomentował przegraną Mameda Khalidova: "Po wczorajszej walce dotarło do mnie, że..."

Fighter jest zwycięzcą pierwszego turnieju na gali KSW 1 z 2004 roku. Zapisał się także na kartach historii polskiej organizacji, jako autor najszybszego nokautu. Na to, by rozprawić się z Pawłem Zalewskim, potrzebował zaledwie 9 sekund.

Długi czas Jurkowski nie trenował i mocno przybrał na wadze, a jego forma była dużą niewiadomą. Przez całą karierę walczył w dywizji półciężkiej, a w dniu ważenia wniósł na wagę zaledwie 2 kilogramy mniej niż rywal. Według bukmacherów był sporym underdogiem, czy słusznie?

Pudzian vs Juras walka KSW 61

Runda 1: 

Pierwszy zaczął „Juras” który po lewy prosty wystrzelił obrotówką, którą „Pudzian” uniknął. Każdy chciał urwać głowę rywala. Juras świetnie skontrował niskie kopnięcie prawym sierpem. Jurkowski zaczął przeważać w tym boju częściej trafiając. Łukasz cały czas szukał miejsce na kopnięcie. Był on również zdecydowanie szybszy w tym boju. Na ponad 2 minuty do końca 1. rundy Pudzianowski obalił Jurkowskiego, skąd chciał go obijać. Jednak Juras też zadał z pleców kilka celnych ciosów. Mariusz uspokoił walkę i dociskał rywal w parterze i szukając miejsce na zadanie ciosów. Pudzian do końca tej rundy z premedytacją obijał korpus Jurkowskiego.

Sprawdź!  Nowa formuła zagości w KSW na dłużej? "Różal" otwarty na rewanż z Pudzianowskim! "W takiej formule, bez obalanek. Pokazał, że ma stójkę wypracowaną"

Runda 2:

Znów początek należał do Jurkowskiego, który rozpoczął dwoma lewymi prostymi. Po jednej z nieudanych akcji Łukasz Mariusz znów ruszył po nogi i zdobył obalenie, gdzie kontrolował to starcie w parterze. Pudzian zaczął rozbijać rywala i wiele jego ciosów dochodziło do celu. Mariusz zdecydowanie zwiększył tempo zadając wiele mocnych uderzeń i wydawało się być blisko zakończenia tego boju. „Juras” starał się wstać, ale to mu się  nie udało. W końcówce rundy Pudzian zadał znów kilka celnych ciosów z pleców. 

Runda 3:

„Juras” od trafił świetną obrotówką na korpus, którą Pudzian padł na krótko na deski. Jednak „Pudzian” szybko wstał i obalił niezwykle wyczerpanego „Jurasa”. Mariusz założył krucyfiks skąd obijał Łukasza. Sędzia postanowił oszczędzić zdrowia Łukasza i postanowił przerwać to starcie. 

Wyniki KSW 61 [NA ŻYWO]

źródło: KSW

Bartosz Oles

Od lat prawdziwy fan dobrego MMA. Sportami walki interesuje się od 14 roku życia. Na bieżąco śledzę wszystkie gale UFC oraz KSW. Największy idol? Pomimo kilku wybryków - Jon Jones! W wolnym czasie dużo podróżuje oraz spędzam czas ze znajomymi.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.