FAME MMAPRIME SHOW MMA

Główny sędzia FAME komentuje walkę w budce telefonicznej: „Mocna przesada! Myślę, że ktoś w końcu powstrzyma ludzi, którzy to robią”

PRIME SHOW MMA jako pierwsza federacja w Polsce postanowiła wykorzystać budkę telefoniczną i zorganizować w niej pojedynek. Taki pomysł nie przypadł do gustu wielu osobom. Krytycznie wypowiedział się o nim także sędzia główny FAME MMA – Piotr Jarosz.

PRIME MMA do tej pory głównie kopiowało pomysły innych polskich federacji. Jedynym unikatowym elementem, który odróżnia ich od pozostałych jest okrągły stół podczas konferencji. Dzięki niemu temperatura często sięga zenitu, gdyż rywale siedzą na wprost do siebie.

Podczas ostatniej gali 1 października organizacja postawiła na rozwiązanie ściągnięte z Serbii. Extra fight pomiędzy Łukaszem „Kamerzystą” Wawrzyniakiem i Kubą Lasikiem został zorganizowany w budce telefonicznej. Rywale stali tak blisko siebie, że nie byli w stanie wyprostować rąk.

„Myślę, że w końcu ktoś powstrzyma P. Prezesa i ludzi, którzy to robią”

Walka nie podobała się wielu kibicom ze względu na jej długość i mocne ograniczenie zakresu możliwości stosowania różnych technik. „Kamerzysta” szybko wykończył Lasika łokciami w plecy, ponieważ starcie by toczone bez zasad (no rules).

Sprawdź!  Szeliga po ogłoszeniu walki z Wrzoskiem na FAME 17: "Trudno powstrzymać człowieka, który wierzy. A ja wierzę i to bardzo mocno!"

O opinię dotyczącą organizacji pojedynku w budce telefonicznej został zapytany Piotr Jarosz, główny sędzia FAME MMA. Odniósł się do tego na swoim instastories podczas Q&A z kibicami.

– Nigdy nie przekroczę pewnych granic!!! Jest to mocna przesada a osoby uczestniczące w tym wydarzeniu również są odpowiedzialne za pogłębianie głupoty.

Świat oszalał.

Myślę, że w końcu ktoś powstrzyma P. Prezesa i ludzi, którzy to robią. Pozdrawiam.

Piotr Jarosz nie ukrywa, że nie pała sympatią do medialnego włodarza PRIME – Kasjusza „Don Kasjo” Życińskiego. Freak fighter mocno krytykował go za odrzucony protest po walce z Normanem Parke.

Najciekawsze jest to, że pierwszą federacją rozważającą wprowadzenie budki telefonicznej na swoich galach było… FAME MMA. Jeden z włodarzy Michał „Boxdel” Baron podczas wywiadów i konferencji dawał jasno do zrozumienia, że jest mocno zaciekawiony takim rozwiązaniem i być możnie niedługo pojawi się ono w tej organizacji.

Wydaje się jednak, że FAME będzie rozwijało koncept klatki rzymskiej wymyślonej przez Jacka Murańskiego. Arena o wielkości niewielkiego, studenckiego pokoju 3x3m dostarcza o wiele więcej emocji niż tradycyjny oktagon.

Sprawdź!  Prime MMA 6: Tarzan nokautuje w pierwszej rundzie! Soroko brutalnie rozbity!

Źródło: Instagram

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.