KSW

Kołecki uważa, że Mamed nie jest w stanie wygrać żadnej walki z Soldiciem: „Nie widzę tutaj argumentów, z których mógłby skorzystać”

Szymon Kołecki zabrał głos po main evencie KSW 65, w którym Mamed Khalidov zmierzył się z mistrzem dywizji półśredniej Roberto Soldiciem.

Faworytem tego starcia był Chorwat, który po raz kolejny zwyciężył przez nokaut. Potężnym uderzeniem w drugiej rundzie posłał Mameda na deski. Po brutalnym KO Khalidov musiał przejść operację. Kości jego twarzy były połamane w wielu miejscach.

Tym samym Mamed utracił pas kategorii średniej, a Soldić został podwójnym mistrzem. Wiele mówi się o rewanżu, jednak nie wiadomo, czy legenda KSW zdecyduje się na kolejne starcie po takim nokaucie. Lekarz, który operował Mameda wyjaśnił, że powrót do zdrowia zajmie mu ponad 6 miesięcy oraz radził, by ten dla swojego dobra zakończył karierę.

Głos w sprawie walki zabrał Szymon Kołecki, który uznał, że Mamed nie jest już w stanie przygotować się na walkę z takim zawodnikiem jak Soldić. W rozmowie z FightSportPL przyznał, że Chorwat wygrałby 10 na 10 pojedynków:

Z perspektywy tej walki, którą widzieliśmy, to śmiem twierdzić nawet, że [Roberto Soldić wygrałby] dziesięć. Uważam, że fizycznie Mamed nie jest w stanie przygotować się na taki poziom, który pozwoliłby mu wygrać tę walkę. Oczywiście przed walką tego nie widziałem.

– Zakładałem, że Mamed może i trafić, i może poddać, i ta walka może wyglądać inaczej. Natomiast będąc mądrzejszym o widok tej walki, w tym okresie, w którym stoczyli tę walkę, nie zauważyłem niczego poważnego, czym Mamed mógłby mocno zagrozić Soldiciowi.

– Dlatego trudno wnioskować, aby którakolwiek z dziesięciu walk mogła się zakończyć zwycięstwem. Oczywiście, jeżeli byłby w lepszej formie fizycznej… Nie mówię, że miałby mocniejsze ręce czy mocniejsze nogi, ale ogólną fizykę połączoną z wydolnością lepszą…

Przecież jego całą sztuką było zawsze poruszanie się na nogach, przeskakiwanie, nieszablonowe akcje, kolana, łokcie, obroty, takie zaskakujące akcje, o których nikt by nie pomyślał, a do tego potrzebna mu była siła, sprężystość, dynamika połączona z wytrzymałością. Tego moim zdaniem nie ma i dlatego nie był w stanie zaskoczyć Soldicia.

– A jak wiemy, Soldić doskonale broni obalenia. Mamed kilka razy próbował pod siatką, ale nie był w stanie go obalić. Dlatego nie widzę tutaj argumentów, z których mógłby skorzystać, gdyby były toczone kolejne walki.

Źródło: YouTube

Sprawdź!  (VIDEO) Pudzianowski pokazuje na Mamedzie swoją przewagę! "Tyle to ja jedną ręką podnosiłem"

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.