KSW

Lewandowski o rewanżu Jędrzejczyk vs Kowalkiewicz w KSW: „Dana White nie czuje dużego biznesu, jaki może zrobić na tych paniach. Raczej kończą współpracę”

Martin Lewandowski przyznał, że chciałby zorganizować głośny rewanż w organizacji KSW. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, gdyż obie zawodniczki nadal są związane z UFC.

W 2016 roku na gali UFC 205 doszło do głośnego pojedynku pomiędzy Joanną Jędrzejczyk i Karoliną Kowalkiewicz. Stawką polskiego pojedynku był mistrzowski pas w kategorii słomkowej. Po pięciorundowym pojedynku o wyniku decydowali sędziowie, którzy jednogłośnie wskazali zwycięstwo Jędrzejczyk. Była to dla niej czwarta obrona mistrzowskiego tytułu.

W ostatnim czasie zawodniczki radzą sobie jednak znacznie gorzej. Kowalkiewicz ma za sobą serię 5 porażek z rzędu. Natomiast Jędrzejczyk wygrała tylko 2 z ostatnich 6 walk. Mierzyła się jednak z najlepszymi zawodniczkami, w tym dwukrotnie z aktualną mistrzynią kategorii słomkowej Rose Namajunas, królującą w dywizji muszej Walentiną Szewczenko czy też z byłą posiadaczką pasa Zhang Weili.

Jędrzejczyk nie walczyła od marca 2020 roku, jednak zapowiedziała już swój powrót do klatki. Kolejny pojedynek ma stoczyć po 2-letniej przerwie na przełomie marca i kwietnia.

Była mistrzyni to wciąż bardzo popularna zawodniczka, którą wielu kibiców chciałoby zobaczyć w klatce. Martin Lewandowski twierdzi jednak, że Dana White nie widzi już szansy na zrobienie biznesu, ani na JJ, ani na Kowalkiewicz. Promotor w wywiadzie dla Sportowe Fakty przyznał, że chciałby zorganizować głośny rewanż w organizacji KSW.

Sprawdź!  Szef KSW o jubileuszowej gali. Zapowiada święto MMA

– Oczywiście rozmawialiśmy o jakimś ewentualnym powrocie do KSW, ale… To jest jakaś historia, panie są związane z UFC, mają jakieś zapisy, o których, szczerze mówiąc, nie wiem. Mogę się domyślać. Widziałem coś, słyszałem coś, więc jakoś to sobie składam, ale dopóki z ich strony nie będzie zielonego światła, to możemy sobie marzyć, myśleć, tworzyć historie. Ale jeżeli pytasz mnie oficjalnie, to bardzo chętnie zobaczyłbym rewanż naszych znakomitych kobiet.

– Z tego, co się dobrze orientuję, to panie raczej kończą współpracę. Pytanie, jakie są tam zapisy? Ile mają okresu karencji, gdzie nie mogą walczyć w MMA, bo pewnie w innej formule mogłoby dojść do jakiejś konfrontacji. Ale ja czekam, żeby panie mogły zawalczyć w MMA na KSW.

Miałem dwa razy okazję rozmawiać z Daną Whitem i to nie jest facet, który jeżeli nie czuje, a myślę, że tu już on nie czuje jakiegoś dużego biznesu, jaki jeszcze może zrobić na tych paniach, nie wiem, czy to będzie jakaś taka chęć uprzykrzenia nam życia. Bo to tylko i wyłącznie mogłoby pójść w tę stronę, czyli nie tam jakiegoś aktywa KSW, przez które KSW mogłoby się bardziej umacniać i wzbogacać.

– Powiem więc szczerze, że jeżeli rzeczywiście i z tego, co słyszę i czytam komentarze przeróżne, i wypowiedzi pań, to raczej już są na takim rozstaju. Taką platformą na fajną, sportową emeryturę to dla polskich kibiców nie ma chyba lepszego miejsca niż klatka KSW.

Źródło: Sportowe Fakty

Sprawdź!  Duża zmiana kursów przed KSW 71! Artur Szpilka coraz mniejszy underdogiem!

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.