Cody Durden odpiera zarzuty po UFC Vegas 43! „Do zobaczenia na szczycie.”
Do nieprzyjemnej sytuacji doszło wczoraj w trakcie karty wstępnej UFC Vegas 43. Cody Durden po wygranej nad Qilengiem Aorim w wywiadzie rzucił rasistowskie określenie względem przeciwnika. Twitter od raz zapłonął.
Dziś w nocy odbyła się gala UFC Vegas 43, którą zakończył pojedynek Miesha Tate vs. Ketlen Vieira. Brazylijka zwyciężyła jednogłośną decyzją sędziów, jednak przeszło to dość bez echa. Zdecydowanie głośniej jest o karcie wstępnej i walce Cody Durden vs. Qileng Aori. Amerykanin zwyciężył jednogłośną decyzją, co było też jego pierwszą wygraną w UFC. Jak na zwycięzcę przystało, zawodnik porozmawiał w oktagonie z Danielem Cormierem… i nie ma co ukrywać, że wywiad ten będzie się za nim długo ciągnął:
– Wiedziałem, że będzie twardy, ale musiałem odesłać go z powrotem do Chin, skąd przybył. – powiedział fighter, co wywołało kilka sekund ciszy ze strony Daniela Cormiera. Nie ma też co się dziwić, że na Twitterze od razu pojawiły się komentarze do sytuacji:
– Raczej nie przybędzie mu nowych obserwujących na Instagramie. Ała. #wybaczciememukoledzejestpijany
– JE*AĆ CODY’EGO DURDENA! Rasizm nigdy nie jest spoko, kawał gówna.
– Co za tłumok, nie do uwierzenia.
Cody Durden odpowiada na atak
Trochę później, gdy emocje opadły, sam zainteresowany, czyli Cody Durden postanowił ustosunkować się do krytyki, która na niego spadła i wyjaśnił swoje słowa:
– Słuchajcie, koleś nie okazał mi szacunku i nie podał mi ręki na ważeniu. Po walce po prostu chodziło mi o to, że może iść do domu, gdziekolwiek on jest. Przepraszam, jeśli kogoś obraziłem, zdecydowanie nie to było moją intencją! Kocham was wszystkich! Do zobaczenia na szczycie.
Na spotkaniu z mediami Durden dodał również, że jeśli ktoś ma problem z nim, czy jego wypowiedzią, to może wyjaśnić to w oktagonie:
– Nie, stary, jeśli ci się to nie podoba, to zrób coś. Podpisz kontrakt. Dla mnie to nieistotne. Powiedziałem, ci powiedziałem i tyle w temacie. No i tak, emocje były sore. To biznes walk, wiesz? Obijał mnie po mordzie, ja obijałem go. Jego rodzina, albo moja. I dziś to moja będzie jadła.
Źródło: MMA News, Twitter