UFC

Niesamowita siła Pereiry. Pretendent skończył UFC 307 z pokiereszowaną twarzą! [ZDJĘCIA]

Khalil Rountree wrócił na tarczy z Salt Lake City, gdzie mierzył się z Alexem Pereirą. Amerykanin zakończył walkę wieczoru UFC 307 z mocno pokiereszowaną twarzą.

Popularny „Poatan” zgodnie z zapowiedziami po ostatniej obronie jeszcze w tym roku powrócił do oktagonu. Tylko w tym roku Brazylijczyk znokautował w walce wieczoru UFC 300 Jamahala Hilla, a następnie ponownie rozbił w pył Jiriego Prochazkę.

W miniony weekend podczas UFC 307 znokautował Khalila Rountree Jr.’a, który do title shota podszedł z ósmej pozycji w rankingu. Wielu kibicom nie podobało się, że Amerykanin przeskoczył w kolejności chociażby Magomeda Ankalaeva, który niebawem sam wejdzie do klatki.


Dagestańczyk podczas UFC 308 zmierzy się z Aleksandarem Rakiciem. To starcie możecie obstawić u bukmachera Fortuna. Za założenie nowego konta i depozyt otrzymacie darmowe 30 PLN. To jednak nie wszystko! Na start dostaniecie również zakład bez ryzyka do 100 PLN.

TYPKURSYBUKMACHER
Magomed Ankalaev wygra walkę1.27Fortuna
Aleksandar Rakić3.80Fortuna

POTĘŻNE obrażenia pretendenta po UFC 307

Zgodnie z przewidywaniami Rountree Jr. największe szanse na niespodziankę roku miał w pierwszych dwóch odsłonach. Amerykanin zaskoczył „Poatana” znakomicie kontrując jego high kicki i przez chwilę wydawało się, że faktycznie może mu zagrozić.

Sprawdź!  UFC: Skazywany na porażkę Stoltzfus poddaje rywala! [WIDEO]

Z każdą kolejną rundą coraz bardziej brakowało mu tlenu, a Alex Pereira niemiłosiernie okopywał mu nogę wykroczną. Bardziej stateczny „War Horse” stał się łatwiejszym celem i Brazylijczyk niemiłosiernie obijał go ciosami prostymi, sierpami i hakami.

Po walce wieczoru postawę Khalila Rountree Jr.’a docenił Dana White. Szef UFC zamieścił też zdjęcie z punktu medycznego, gdzie dokładnie widać, jak zmasakrowany był „War Horse” po uderzeniach Pereiry.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.