KSW

(VIDEO) Różalski o hejterach po przegranej w KSW: „Kanalie, które mnie kąsają były, są i będą. Żebyście ku*wy…”

Za nami KSW, podczas której do klatki powrócił Marcin Różalski. Były mistrz powrócił do największej polskiej organizacji MMA po 5 latach.

Podczas co-main eventu wydarzenia w Toruniu zmierzył się z legendą kickboxingu Errolem Zimmermanem. Rywal był dużym faworyt i rozprawił się z Polakiem przed czasem. W drugiej rundzie sędzia musiał przerwać starcie, gdyż „Różal” był już cztery razy liczony.

„Różal” podsumował KSW 71

Za pośrednictwem social mediów fighter skomentował swój występ w KSW. Wyjaśnił, że ma za sobą ciężki okres i przez ostatnie dwa lata zmagał się z poważnymi problemami ze zdrowiem. Podczas starcia w Toruniu „Różal” chciał ponownie poczuć się jak prawdziwy sportowiec.

Różalski podziękował kibicom za wsparcie, ale zwrócił się również do hejterów, których nie brakowało przed i po gali KSW 71. Kiedy „Różal” poniósł porażkę w sieci, można było znaleźć wiele mocnych komentarzy pod jego adresem.

– Dużo ludzi mnie wspierało, dużo mi pomagało. Wielu ludziom też pomogłem, bo wielu się do mnie odzywało, pytając, jak z tego wyszedłem. Oczywiście były, kur*a, kanalie, są i będą. Żebyśta kur*y pozdychały. Które mnie kąsały, kąsają i będą kąsać, obojętni jak wygram, czy wygram, czy cokolwiek zrobię, bo chcieli mi odebrać przyjemność i radość z tego, co robię. Niestety. Jeb**ęty na kolano wstałem i będę zawsze wstawał.

„Różal” zabrał również głos w sprawie potencjalnego powrotu do walki. Przyznał, że mimo porażki nie zamierza teraz kończyć kariery.

Sprawdź!  Mirosław Okniński zabiera głos! Trener popiera Denisa Załęckiego. "Dostanie to co mu się należy już niedługo"

– Może to jest taki sygnał: „Daj se spokój”. Ale jak ja mam dać spokój, jak teraz czuję się właśnie świetnie? Czuję się wyśmienicie (…). Jestem ogólnie bardzo szczęśliwy z tego wszystkiego, co się wydarzyło, jak się wydarzyło (…). Co dalej? Nie wiem, bo nie planuję. Będę raczej brał, co będzie mi dane.

SPRAWDŹ MOCNY WYWIAD Z RÓŻALEM!

Źródło: Instagram

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.