
Jan Błachowicz, który w nocy z soboty na niedzielę po raz pierwszy obronił pas mistrzowski UFC w kategorii półciężkiej, na swoich mediach społecznościowych postanowił podziękować fanom za liczne wsparcie, jakie otrzymał przed pojedynkiem. Polak po bardzo dobrym pojedynku wypunktował mistrza kategorii średniej UFC – Israela Adesanyę.
Janek niestety nie mógł zgodnie z planem już dziś powrócić do kraju, by wraz z kibicami cieszyć się z sukcesu. Obostrzenia związane z koronawirusem spowodowały opóźnienie przylotu Polaka do ojczyzny. Jedno jest pewne – była to najważniejsza walka w historii polskiego MMA i kiedy nasz Król nie wracałby do Polski, to na pewno będzie mógł liczyć na świetnie przywitanie ze strony najlepszych fanów na świecie.
- UFC 316: Typowanie. Gramy o ponad 600 PLN
- Daro Lew wbił kolejną szpilę w Kaczmarczyka. Zawodnik KSW strofuje freak fightera
- Mateusz Gamrot bliski rekordu UFC! „Khabib mnie nie interesuje! Celuję tylko w…”
- Rewanż z Tsarukyanem? Mateusz Gamrot wyszedłby z marszu! „Nawet jutro”
- Michał Pasternak rzucił WIELKIE wyzwanie! „Ja kontra 10 GROMDZIARZY, mogą się zmieniać co minutę”