PRIME SHOW MMA

Stifler szczerze o walce z Bombardierem. Liczy na krótkie starcie: „Chciałbym go znokautować albo żeby doznał kontuzji”

„Stifler” po raz kolejny pokazuje, że jest gotowy na duże wyzwania. Już w sobotę zmierzy się ze znacznie większym senegalskim „Bombardierem”.

Na gali Prime Show MMA 2 freak fighter stoczy swój drugi pojedynek. W debiucie zmierzył się z „Popkiem” i został poddany przez rapera. Następnie na poprzedniej edycji miał walczyć z Adamem Soroko, jednak ten zrezygnował zaledwie kilka godzin przed galą.

Teraz przyszedł czas na „Bombardiera”, który liczy na to, że po zwycięstwie ze „Stiflerem” będzie mógł stanąć do rewanżowej walki z Mariuszem Pudzianowskim. Jak nie trudno zauważyć, Senegalczyk nie jest do końca świadomy, że wystąpi nie na gali sportowej, a freakowej.

„Stifler” o planie na walkę

W wywiadach, jakie „Stifler” udzielił po ostatniej konferencji można zauważyć, że mimo iż przyjął wyzwanie, to obawia się swojego znacznie większego przeciwnika. Między innymi w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim zdradził, że liczy na to, iż walka zakończy się przed czasem.

Nie mówi jednak o skończeniu swojego rywala, a raczej o sytuacji, że zostanie on zdyskwalifikowany lub złapie kontuzję, przez którą nie będzie mógł kontynuować walki.

Sprawdź!  Piotr Szeliga nie ma żadnych wątpliwości co do "Bombardiera". Wskazał faworyta w walce ze "Stiflerem"

Gdy dziennikarz stwierdził, że „Bombardier” zapewne będzie chciał skończyć walkę w minutę, „Stifler” przyznał:

– Możliwe, że tak będzie, ale ja też mam taki plan. Ja wiem, że mi będzie sprzyjać szczęście. Cała logika, że on wygra, ale wiem, że wydarzy się coś takiego, że będzie na moją korzyść (…). Ja bym chciał go znokautować albo żeby doznał kontuzji, która wyeliminuje go z reszty walki, ale żeby nie był na długo wyłączony albo, żeby po prostu któregoś z nas, najlepiej jego zdyskwalifikowano.

Kursy bukmacherskie na walkę „Stifler” vs „Bombardier”

Galę Prime Show MMA obstawisz u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!

Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.

Sprawdź!  "Stifler" dwa miesiące szykował jedną akcję. Tłumaczy, co poszło nie tak: "Już chciałem się rozbiegać, a on..."

-> Gram z Fortuną! Odbieram bonus.

Na karcie walk PRIME MMA 2 m.in. starcie Marcina Wrzoska z „Ochroniarzem z Tindera”, czy walka Norman Parke vs Grzegorz Szulakowski! Emocji nie zabraknie.

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.