Okniński o spotkaniu ze Szpilką za kulisami High League: „Przyszedł, przybił żółwika. Mi się wydaje, że on rozumie, że…”

W miniony weekend odbyła się gala High League 4, podczas której Artur Szpilka zadebiutował na freak fightowej scenie. Były pięściarz zmierzył się z Denisem Załęckim.
Pomiędzy zawodnikami nie było żadnego konfliktu ani złej krwi, jednak dymów nie zabrakło, gdyż zadbał o nie Mirosław Okniński, który przygotowywał „Bad Boya” do walki. Kontrowersyjny trener jest znany z tego, że lubi prowokować przeciwników i próbuje im wejść do głowy.
Trener Okniński o spotkaniu ze Szpilką
Pomiędzy Szpilka i Oknińskim zrodził się konflikt. Trener m.in. na swoich social mediach publikował wpisy, którymi uderzał w byłego pięściarza. Udostępniał nagrania z jego porażek, czy też pisał o tym, że ma doświadczenie w parterze, gdyż wielokrotnie lądował na deskach.
Sam „Szpila” nie chciał angażować się w wymianę zdań i podchodził do tego z dystansem. W wywiadach podkreślał jednak, że żaden trener nie powinien wypowiadać się w taki sposób o zawodnikach. Część kibiców spodziewała się, że dojdzie do konfrontacji, gdy zobaczą się twarzą w twarz.
Do takiego spotkania doszło za kulisami High League 4. Trener Mirosław Okniński opowiedział o wszystkim w rozmowie dla fansportu.pl:
– Widziałem się z Arturem. On siedział, tejpowali mu. My wchodzimy, „Ferrari” się tam rozgrzewał, ja do „Ferrariego” mówiłem, Szpilka przyszedł, przybił żółwika i poszedł. To wszystko. Mnie się wydaje, że on chyba rozumie, że gry medialne muszą być. Później weszliśmy do klatki, ja i mój syn, patrzymy się na Bombę, a on coś tam: spoko, spoko. No ja mówię: spoko. Wydaje mi się, że przed walką jest napięcie, stres, wszyscy chcą wygrać, są przepychanki.
Źródło: YouTube
- Tomasz Sarara o pojedynku Szpilka vs Pudzianowski: „Mariusz nie jest przyzwyczajony przyjmować takie ciosy”
- Tańcula, Załęcki, Szeliga i inni żegnają Mateusza Murańskiego. „To jest kolejna ofiara tak naprawdę hejtu w Internecie…”
- Policja i prokuratura potwierdza doniesienia o śmierci Mateusza Murańskiego!
- Nie żyje Mateusz Murański! Freak fighter zmarł w wieku 29 lat
- (VIDEO) Mariusz Pudzianowski pokazał, jak świętował swoje 46 urodziny: „Dzisiaj idę na grubo. Ale się sponiewieram!”