UFC

Anthony Smith skrytykował Conora McGregora. Irlandczyk odpowiada: „Co ty do k***rwy nędzy gadasz, wielkie zombie?”

Tak, jak można było się spodziewać – Conor McGregor odpowiedział w mało przyjacielski sposób Anthony’emu Smithowi. Fighter dywizji półciężkiej przed kilkoma dniami skrytykował Irlandczyka.

Trzech muszkieterów analityków

Przed kilkoma tygodniami Daniel Cormier, który o trash talku wie to i owo, postanowił odpowiedzieć McGregorowi na jego agresywne wpisy. Irlandczyk z kolei przy kolejnym „show” na Twitterze nawoływał do zwolnienia DC. Sytuację w swoim podcaście Believe You Me skomentował Michael Bisping sugerując, że byłego championa dywizji ciężkiej lepiej nie zaczepiać. W odpowiedzi został nazwany nikim, a następnie doszło do wymiany uprzejmości.

Przed kilkoma dniami do grona analityków komentujących sprawę Notoriousa dołączył Anthony Smith. Były pretendent do tytułu kategorii półciężkiej stwierdził, że McGregor zdecydowanie przesadził, co tyczyło się wpisów o ojcu Khabiba Nurmagomedova. Lionheart dodał także, że ludzie dostają kulkę za mniej, niż pojawienie się w nieopowiednim miejscu.

Odpowiedź Irlandczyka

Nikogo raczej nie zaskoczy, że w odpowiedzi Conor uznał kilka słów, które potocznie nazywamy wulgarnymi:

– Kto dostaje kulkę i za co? Co ty do k***rwy nędzy gadasz, wielkie zombie? To ten ciągły brak szacunku dla mnie powoduje moje odpowiedzi. Głupi jesteście? Nie widzicie? Spier***alajcie i zostawcie mnie w spokoju, przegrywy. Jesteście nikim. Przygotowuję się do powrotu.

W porównaniu jednak do ostatniej ostrej wymiany wpisów z Dustinem Poirierem, Notorious usunął powyższy wpis. Anthony Smith został poproszony w wywiadzie z Fight Nation o komentarz na temat tweeta McGregora. Amerykanin zauważył przede wszystkim, że w porównaniu do DC oraz The Counta, on nie ma swojego podcastu i został zapytany o sprawę Irlandczyka. Nie pchał się przed szereg ze słowami na jego temat, a jedynie odpowiadał na pytania. Co do słów o postrzale, wytłumaczył swoje słowa:

Sprawdź!  (VIDEO) Curtis Blaydes wygrywa walkę, choć rywal specjalnie mu w niej nie przeszkadzał...

– To o kulce… To był nieprzemyślany komentarz. W stylu: „stary, nie mogę uwierzyć, co on wygaduje, nie wiem, jak po tym może czuć się swobodnie. Jakby, kurde, ludzie dostają kulkę za mniej”, co wcale nie jest przekłamanie. W prawdziwym świecie nie gada się takich rzeczy publicznie.

W porównaniu do swoich poprzedników, Lionheart nie odniósł się do całości słów McGregora. W niedługim czasie okaże się jednak, czy Irlandczyk puści te słowa mimo uszu, czy jednak postanowi się do nich ustosunkować.

Źródło: MMA News

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.