Denis Załęcki na gorąco tłumaczy się po przegranej! „Na ulicy zawsze wygrywam” [WIDEO]
Denis Załęcki przedłużył swoją serię porażek. Tym razem jednak nawet nie zamierzał podejmować walki i padał na deski po każdym uderzeniu.
„Bad Boy” ma na swoim koncie już pięć porażek z rzędu. Podczas wczorajszej gali Clout MMA 3 zmierzył się z „Wielkim Bu” i zapewniał, że bez problemów poradzi sobie z rywalem, któremu nie szczędził ostrych słów. Niestety występ Załęckiego całkowicie rozczarował.
Denis komentuje porażkę
Zawodnik z Torunia padał na deski nie tylko po przyjętych ciosach, ale również po każdym wyprowadzonym uderzeniu. Gdy tylko kopnął, kładł się na matę i wyglądało to, jakby za wszelką cenę chciał uniknąć konfrontacji.
W pewnym momencie wściekły „Wielki Bu” nie wyprowadził nawet żadnego ciosu, tylko ruszył w stronę rywala, a ten i tak padł na deski. W końcu sędzia przerwał walkę w drugiej odsłonie. Niestety kibice oczekiwali całkowicie czegoś innego i są mocno zawiedzeni.
Swoją słabą dyspozycję Denis miał okazję skomentować w wywiadzie po przegranej. Jak twierdzi, na ulicy wszystko wygrywa, a w klatce zjada go presja i hejt:
Sprawdź live z trenerem Mirosławem Oknińskim po gali Clout MMA 3:
Zobacz wywiady po gali Clout MMA 3: