Trener Okniński wściekły na Amadeusza Ferrariego! „Pełny zj*b! Wystarczy zadzwonić i…”
Trener Mirosław Okniński jest wściekły na Amadeusza „Ferrariego” Roślika. Oświadczył, że zawiesza wszystkie wywiady w sprawie jego nadchodzących walk.
Federacja ogłosiła wczoraj, że freak fighter 20 maja na FAME 18 stoczy aż dwa starcia. Najpierw zmierzy się z Kacprem Błońskim, a następnie wejdzie do klatki z Marcinem Dubielem. Jest przekonany, że rozniesie obu przeciwników.
Okniński wściekły na Amadeusza
Wczoraj „Ferrari” ogłosił, że wyleciał do USA, gdzie będzie trenował przed FAME 18. Co ciekawe, to samo zrobił przed walką z Kamilem Łaszczykiem. Wyleciał do Tajlandii, gdzie miał doznać kontuzji i praktycznie w ogóle nie przygotowywał się do starcia.
Przełożyło się to na jego dyspozycję w klatce. Był bardzo słabo przygotowany kondycyjnie, przez co przegrał pojedynek. Rywal miał znacznie więcej sił, dzięki czemu odwrócił losy walki w ostatniej odsłonie.
Zachowanie freak fightera mocno nie spodobało się trenerowi, który zamieścił na swoich social mediach taki wpis:
– Ferarri to idiota. Ustalamy, że teraz trenuje, a on wyjeżdża. Wystarczy zadzwonić i poinformować o zmianach planów. odwołuję wszystkie wywiady dotyczące Ferrariego do momentu jego powrotu do treningów. Amadeusz Ferrari pełny zjeb.
Źródło: Instagram