(VIDEO) Denis przerwał wywiad z Kubiszynem! „Fra**rzyno! Chcesz się bić? Na c*uj się prujesz?”
Za nami konferencja przed galą High League 5, podczas której poznaliśmy całą kartę walk oraz doszło do pierwszej konfrontacji zawodników.
10 grudnia w klatce zobaczymy m.in. ciekawy pojedynek pomiędzy Mateuszem „Don Diego” Kubiszynem oraz walczącym w KSW Damianem Janikowskim. W oczach bukmacherów dużym faworytem jest medalista olimpijski, który zapewne będzie dominował zapasami, większymi umiejętnościami w parterze oraz doświadczeniem.
W wymianach przewagę jednak powinien mieć Kubiszyn, a rywal zwiększył jego szanse, oświadczając, że pierwszą minutę będzie walczył wyłącznie w stójce. Dodatkowo Janikowski zaznaczył, że będzie chciał spróbować się także w tej płaszczyźnie.
Denis przerywa wywiad z „Don Diego”
Poza pierwszym face-to-face pomiędzy zawodnikami doszło również do konfrontacji „Don Diego” z Denisem Załęckim, którego pokonał na gali High League 3. „Bad Boy” w pewnym momencie wszedł na scenę i w ostrych słowach zaatakował Kubiszyna.
Ten jednak nie przejął się słowami Denisa i tylko specjalnie sprowokował go jeszcze bardziej. Załęcki rzucił w niego butelkami, po czym został wyprowadzony ze sceny przez ochronę. Do kolejnej konfrontacji doszło, gdy „Bad Boy” przerwał wywiad dla fansportu.pl.
Podszedł do Kubiszyna i rzucił w jego kierunku – Ty, frajerzyno! Chcesz się bić? Chcesz się bić, na chuj się prujesz kondomie jebany?
„Don Diego” nie dał się jednak w żaden sposób wyprowadzić z równowagi – Nie rozmawiam z tobą, nie rozmawiam z tobą. Kto się pruje? Nie rozmawiam z tobą – odpowiedział spokojnie, po czym zapytany o całą awanturę dodał – Nie rusza mnie to w ogóle. Dla mnie nic nowego jestem zapoznany z tego typu sytuacjami i tyle. Ja po swojemu. Spodziewałem się tego, z drugiej strony miałem nadzieję, że może akurat nie.
Następnie w rozmowie z fansportu.pl odniósł się m.in. do ostatniej afery na FAME 16 pomiędzy Denisem i „Glebą” a Szeligą:
Kursy na walkę „Don Diego” vs Janikowski
Galę HIGH League obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.
- Zwycięstwo Mateusza „Don Diego” Kubiszyna – 2.92 (OBSTAWIAM)
- Zwycięstwo Damiana Janikowskiego – 1.30 (OBSTAWIAM)