Była mistrzyni KSW, Ariane Lipski, skromna po wygranej! „Zmierzam w dobrym kierunku.”
Ariane Lipski ponownie wygrała! Brazylijka odniosła 14. wiktorię w karierze na UFC Vegas 37 i tym samym zachowa najprawdopodobniej angaż w największej federacji MMA!
Była mistrzyni KSW, Ariane Lipski nie dała szans Mandy Bohm! Queen of Violence całkowicie zdominowała Niemkę na przestrzeni trzech rund. Tym samym Brazylijka odniosła trzecie zwycięstwo walcząc w największej federacji MMA i wróciła na ścieżkę wiktorii po serii dwóch porażek z rzędu.
W wywiadzie udzielonym Michaelowi Bispingowi po starciu Lipski podziękowała Bogu oraz całemu American Top Team:
– To dzięki nim się rozwijam. Wiele się od nich uczę i pokazałam, że umiem się bić, bronić przed obaleniami i kontrolować pojedynek w parterze. Cieszę się, że mogę pokazać co potrafię i nie mogę doczekać się kolejnego występu.
Bisping zwrócił uwagę na to, że Ariane Lipski mówiła mu przed walką o sporych umiejętnościach stójkowych rywalki. Była mistrzyni KSW zapowiadała sprowadzenia, ale zamiast nich nokdaunowała oponentkę w każdej rundzie.
– Wiedziałam, że będzie chciała zrobić to, co mi robiono w ostatnich walkach. To wszystko jest zasługą moich trenerów. Powiedzieli mi: „Najlepszą obroną jest atak. Napieraj, idź po sprowadzenia.”
– Wiem, że jeszcze długa droga przede mną, ale ciągle się uczę i zmierzam w dobrym kierunku.
Źródło: UFC YouTube