High League

Załęcki komentuje oświadczenie Alana! „Testu na inteligencję obawiałbyś się tak samo, jak testu na narkotyki. Marna próba wyjścia z twarzą z całej sytuacji”

Dawid Załęcki odpowiedział na oświadczenie Alana Kwiecińskiego, który wyjaśnił, dlaczego po przegranym zakładzie wpłacił jedynie połowę kwoty.

Oświadczenie Alana Kwiecińskiego

„Alanik” przed walką założył się ze swoim rywalem o 10 tysięcy złotych. Sugerował, że „Crazy” stosuje środki dopingujące, jednak ten dwukrotnie przeszedł badania i udowodnił Kwiecińskiemu, że się myli. Zwycięzca zakładu miał wskazać cel, na który miały zostać przelane pieniądze.

Jak się jednak okazało, na konto hospicjum w Toruniu trafiło 5 tysięcy złotych. Aby wyjaśnić całą sprawę, Kwieciński zamieścił oświadczenie, w którym przekazał, że pozostałą kwotę przelał na fundację swojego kolegi.

Poniżej znajdziesz całe oświadczenie Alana Kwiecińskiego oraz odpowiedź Dawida Załęckiego:

Dawid Załęcki odpowiada Alanowi Kwiecińskiemu

Dawid Załęcki oświadczenie „Alanika” skomentował za pośrednictwem Instastory. Wyjaśnił, że skoro zakładał się z nim o 10 tysięcy złotych, to po badaniach cała kwota powinna zostać przelana na wskazany cel, a nie tylko jej połowa.

– Niestety Alan pewnie testu na iloraz inteligencji też byś się obawiał, równie mocno co i tego na narkotyki.. Bo nawet dobrze kota ogonem nie potrafisz wykręcić.. Pomaga się w ciszy, mówisz? Oczywiście, że tak masz sto procent racji, ale jeśli się zakładasz na oczach setek tysięcy ludzi i zakład przegrywasz, to setki tysięcy ludzi ma prawo wiedzieć, czy się wywiązałeś z danego słowa.

– PROSTE? Czy teraz będziemy debatować nad prawami dzieci, które mają się tak samo do naszego zakładu, jak twój żałosny tekst o tym, jak to ty pomagasz w ciszy.. Marna próba wyjścia z twarzą z całej sytuacji.. Gdyby nie zakład pewnie nawet nic byś nie dał, bo połowa wypłaty po walce z Murańskim dalej zasila twoje konto, a chyba miało być inaczej? Zgodził się na tę walkę z tobą TYLKO ze względu na to, że połowa twojej wypłaty miała iść na cele charytatywne. I ty na to przystałeś!!

– Więc najpierw zacznij wywiązywać się z umów i naucz pomagać, gdy się do tego wcześniej zobowiązałeś, a później pisz o tym, jakim jesteś dobrym samarytaninem i jak to ty pomagasz… Obozy w górach? Fajnie, ale ja chciałem, żeby kasa poszła na dzieci, które umierają, a skoro założyłeś się ze mną o 10 tys. i ten zakład przegrałeś, to chyba logiczne dla każdego jest to, że te pieniądze należą do wygranego- czyli do mnie! I to ja, jako właściciel wygranej kwoty powinienem nią zarządzać, a nie ty! Ponieważ JA je wygrałem i to w CAŁOŚCI, a nie w połowie. Jak wiesz już przy zakładzie. Od razu zaznaczyłem, że nie chce tych pieniędzy dla siebie, chociaż równie dobrze mógłbym założyć się tylko o samą kwotę bez wskazania celu, ale ważniejszy był dla mnie cel, który przedstawiłem.

Na koniec Załęcki wyjaśnił Kwiecińskiemu, dlaczego jego postawa spotkała się z ogromną krytyką kibiców. „Alanik” zwlekał z zapłatą i po opublikowaniu wyników przez rywala, stwierdził, że brakuje badań na hormon wzrostu.

Sprawdź!  Alan chce ponownie zmierzyć się z Tańculą: "Mam coś ludziom do udowodnienia. Wtedy po prostu nie zagrała głowa"

W odpowiedzi „Crazy” przeszedł kolejne testy, a Alan uznał, że były zrobione za późno, mimo że zostały wykonane dwa dni po walce. W końcu kibicom nie spodobało się zachowanie Kwiecińskiego i jego social media zalała fala krytycznych komentarzy.

– Jeżeli chcesz pomagać ze swoich pieniędzy to super! To twoje pieniądze, pomagaj za nie jak najwięcej i wpłacaj na cel, który sobie wybierzesz, ale w tym przypadku raz jeszcze ci powtórzę, to były moje pieniądze, bo moja wygrana. Dla której się poświęciłem, robiąc kilkukrotne badania i wydłużając pobyt w Warszawie. Wiec jeszcze raz ci mówię, zachowaj się honorowo, przegrałeś zakład, to się z niego wywiąż w całości, a nie w połowie.

– Ludzie ci nie jadą za to, że nie dajesz pieniędzy na cele charytatywne, tylko za to, że okradłeś na 5 tys. umierające dzieci z toruńskiego hospicjum. Prościej już się nie da… I Jeśli będziesz się odnosił do całej sytuacji i moich powyższych słów, to zrób to, chociaż na temat, by nie marnować więcej już czasu.

Źródło: Instagram

Sprawdź!  Kontuzja skreśla szanse Denisa Załęckiego? Artur Szpilka zdecydowanym faworytem!

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.