KSW

Bartosiński chce Oleksiejczuka! Mistrz FEN zaczepia championa KSW!

Pojedynki mistrzów różnych federacji nie są codziennością na polskiej scenie MMA. O taki tymczasem zdają się zabiegać championi KSW oraz konkurencyjnego FEN.

Obie organizacje zdecydowanie stanowią o sile mieszanych sztuk walki nad Wisłą. Martin Lewanodwski i Maciej Kawulski powrócili niedawno po 6. latach na Stadion Narodowy z 2. edycją Colosseum. O ile Paweł Jóźwiak nie działa na taką skalę, o tyle stanowi dobrą konkurencję dla KSW.

Bartosiński vs Oleksiejczuk? Medialna wymiana mistrzów!

Na KSW Colosseum 2 nie brakowało zawodników największej w Polsce federacji. Adrian Bartosiński, choć sam nie wystąpił na Narodowym, kończył wieczór w szampańskim nastroju. Jego klubowy kolega Paweł Pawlak zdobył w końcu tytuł kategorii średniej, kończąc w 5. rundzie Tomasza Romanowskiego.

W rozmowie z InTheCagePL po gali popularny „Bartos” zaproponował pojedynek z Cezarym Oleksiejczukiem. Brat fightera UFC posiada pas FEN tej samej dywizji co Bartosiński w KSW. Słowa te nie umknęły uwadze podopiecznego Andrzeja Kościelskiego, który zaczepił Adriana na Twitterze:

Miejsce na półce na nowy pas zrobione…

Długo na reakcję „Bartosa” czekać nie musiał. Niepokonany mistrz zachęcił Oleksiejczuka do kontaktu z jego menadżerem i przełożonymi, których oznaczył we wpisie:

Sprawdź!  Pudzianowski odpowiada na krytykę pod adresem Materli! "Nóż mi się otwiera! Szacunek mu się należy! Darujcie sobie drwiny"

Miejsce na półce na kolejną głowę mistrza FENu również zrobione. Zapraszam.

Ostatnie słowo w medialnej wymianie championów należało do Cezarego. Ten jeszcze niedawno w programie Oktagon Live zaznaczał, że nadrzędnym celem jest UFC, ale chciałby też zmierzyć się właśnie z „Bartosem”.

Jedyne za co głowę daję to to, że pasy trzymasz na szafce przy pomadce. Do półki żadnej to Ty byś nie dosięgnął – napisał uszczypliwie Oleksiejczuk.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.