(VIDEO) Trener Zbigniew Raubo o debiucie Szpilki w MMA! „Zbyt szybko zrezygnował z…”
Trener Zbigniew Raubo zdradził, co myśli na temat zapowiedzianego debiutu Artura Szpilki w formule MMA. Pięściarz jakiś czas temu ogłosił, że obraził się na boks.
„Szpila” kilkukrotnie sam potwierdził, że w kolejnym starciu spróbuje swoich sił w klatce. O jego debiucie mówiło się od dawna, jednak wciąż nie znamy żadnych szczegółów. Niedawno pięściarz na kanale Tomasza Sarary zdradził, że poznał już potencjalnego rywala.
Przeciwnikiem Szpilki będzie najprawdopodobniej inny zawodowy bokser. Artur wspominał, że najbardziej chciałby stoczyć walkę z takim rywalem, żeby szanse obu zawodników były wyrównane.
O debiut Artura Szpilki w formule MMA został zapytany trener Zbigniew Raubo, który doprowadził „Szpilę” do największego sukcesu w karierze amatorskiej, czyli wicemistrzostwa Europy kadetów w 2005 roku. W wywiadzie dla fansportu.pl powiedział:
– Każdy jest kowalem własnego losu. Jeden Artur Szpilka to nie cały polski boks. Kiedyś jeszcze z Poznania chłopak, jak on się nazywał… W MMA, w KSW walczy. To był jeden, teraz Szpilka jest drugim przypadkiem i mówienie, że bokserzy przechodzą do KSW, jest chyba nie na miejscu. Szpila ma zamiar się kopać z końmi, niech się kopie. Jego sprawa.
– Szpila chyba zbyt szybko zrezygnował z osiągnięcia wielkiego wyniku sportowego, bo jeżeli ktoś coś potrafi, jeżeli nauczysz się jeździć na rowerze, to będziesz jeździć do końca życia. Ale żeby poziom utrzymać sprzed 10 lat, to wymaga bardzo dużo pracy. Czy Szpila poradzi sobie w MMA? Jego sprawa, nie będę podejmował tematu czy dobrze zrobił, czy nie dobrze.
Cały wywiad z trenerem Zbigniewem Raubo znajdziecie poniżej:
Źródło: fansportu.pl
- Jack Della Maddalena: Jeśli Islam Makhachev mnie lekceważy, to…
- Szachta szczerze o walce Wampira z Mindą na FAME 28: Całym sercem jestem za Michałem [WIDEO]
- Spartan z Hiszpanii grozi przed debiutem na GROMDA 23: Urwę przeciwnikowi łeb [WIDEO]
- Dyrektor sportowy KSW o unifikacji pasów w wadze średniej: Nie zamierzam prowadzić żadnych negocjacji medialnie
- Jon Jones wysyła kolejny sygnał do Dany White’a. Były mistrz UFC wróci na galę w Białym Domu?



