FAME MMA

(VIDEO) Krzysztof Radzikowski o swojej reakcji na zachowanie Jacka Murańskiego, za którą dostał oklaski: „Ja nie będę kłapał dziobem. Jak się ma problem do kogoś, to…”

Krzysztof Radzikowski podczas wczorajszej konferencji dostał oklaski od widowni po tym, jak zareagował na zachowanie Jacka Murańskiego.

W niedzielę odbyła się ostatnia konferencja przed galą FAME 12, na której to Jacek zastąpi swojego syna Mateusz i zmierzy się z Arkadiuszem Tańculą. Pojedynek odbędzie się na nietypowych zasadach i w specjalnej klatce 3 metry x 3 metry.

Zawodnicy będą mogli używać łokci i stoczą pięć rund po dwie minuty. Pomiędzy rywalami jest znacznie większy konflikt, niż miało to miejsce w przypadku starcia Tańcula vs Mateusz na gali FAME 10. Tym razem możemy spodziewać się tego, że jeden i drugi będzie chciał urwać przeciwnikowi głowę.

Galę FAME MMA obstawisz jedynie u oficjalnego sponsora organizacji i legalnego bukmachera firmy BetClic. Wystarczy zarejestrować się tutaj – na start otrzymasz zakład bez ryzyka do 550 zł!

Otwórz konto -> tutaj

Podczas konfrontacji pomiędzy rywalami padło wiele mocnych słów. Głos w sprawie trash talku, jaki przekroczył pewne granice, zabrał Krzysztof Radzikowski. Były strongman, który w sobotę zmierzy się z Piotrem „Bestią” Piechowiakiem, powiedział:

Sprawdź!  Szeliga otwarty na walkę z dwoma Murańskimi! "Z samym starym to jest ujma na honorze. Mogę wyjść dwóch na jednego"

Przestańcie czepiać się rodzin, bo rodzina to jest rzecz święta! Przestańcie, bo oglądałem ostatnio Twój wywiad z Marcinem Najmanem i to było strasznie słabe. Co czuje teraz ta jego córka? Arka matki się czepiasz? Gdyby chodziło o moją matkę, to Nikola z chłopakami nie dałby rady mnie zatrzymać – zaapelował do Jacka.

Za swoje słowa Radzikowski otrzymał oklaski od zebranej widowni. W sieci pojawiło się również wiele komentarzy, że były strongman w końcu sprowadził na ziemię Jacka Murańskiego, który tym razem nie zdecydował się na ostrą odpowiedź.

W wywiadzie dla portalu Fansportu.pl Radzikowski przyznał, że nie interesują go żadne potyczki słowne. Konflikty powinno się wyjaśniać w inny sposób, zamiast krzyczeć i obrażać siebie nawzajem.

Ja wolę takie spory wyjaśnić w klatce. Ja nie będę kłamał dziobem. Też dzisiaj zwróciłem uwagę, jak się ma problem do kogoś, to się podnosi łapy, idzie się wyprostować sprawę. A nie jakieś wyzwiska, to, tamto… – przyznał i dodał – Ja tylko wtrąciłem swoje zdanie, z nikim konfliktu nie szukam. Po prostu wtrąciłem swoje zdanie.

Całą rozmowę z Krzysztofem Radzikowskim na temat jego wypowiedzi i nadchodzącego pojedynku z „Bestią”, znajdziesz poniżej:

Sprawdź!  (VIDEO) "Szalony Reporter" ujawnia kulisy rozwiązania umowy! "Nie dam sobie założyć kagańca"

Źródło: YouTube

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.