„Nitro” i Wardęga przejmują federację MMA? „Boxdel” odpowiada na plotki!
Powrócił temat porzuconego projektu Hype MMA! Federacja, która miała dostarczać nowych zawodników Fame MMA została podobno przejęta przez Sergiusza „Nitrozyniaka” Górskiego oraz Sylwestra Wardęgę.
W ubiegłym roku powstał nowy projekt z ramienia Fame MMA o nazwie Hype MMA. Miała być to platforma dla młodych, mniej zasięgowych twórców i osób ze świata mediów, którzy ostatecznie mieli trafić do federacji matki.
Założenia były dość ciekawe. Hype powered by Fame MMA, jak brzmi pełna nazwa projektu, miało mieć 6 gal, z czego pierwsze 5 miało być „eliminatorami” do ostatniego, finałowego wydarzenia. Na każdym show miał też się odbyć super fight z udziałem gwiazd Fame. W pierwszym takim pojedynku spotkali się Mariusz „Hejter” Słoński oraz Marcin „Rafonix” Krasucki.
Koniec końców włodarze Fame MMA porzucili pomysł z Hype, żeby skupić się na głównej federacji. Spowodowane to było między innymi wysypem nowych gal freak fightowych, o czym powiedział „Boxdel” w jednym z ostatnich odcinków „Aferek”:
– W tym momencie z racji tego, że nasze moce przerobowe są nastawione na budowanie Fame MMA. (…) Stworzyliśmy Hype’a i generalnie potem zaczął się wylew, mnóstwo federacji powstało na rynku…
– Jeżeli Fame MMA będzie na tyle stabilne, że będzie mogło sobie pozwolić na dbanie o inną federację, no to wtedy można wznowić pracę nad tym.
„Nitro” i Wardęga przejmują Hype MMA?
Już kilka miesięcy temu, na jednym z odcinków Fame Cage „Nitrozyniak” i Sywlester Wardęga, którzy byli częścią oryginalnego Hype MMA rozmawiali na temat przejęcia organizacji. Rozmowa szybko jednak została ukrócona.
Tymczasem w jednym z ostatnich odcinków „Nitro”odpowiadał na pytania fanów i jedno z nich dotyczyło plotek o założeniu kolejnej federacji freak fight na spółkę z Wardęgą. Pomógł w tym materiał niedawnego debiutanta na Fame MMA 15, Mikołaja „Konopskyy’ego” Tylko. Sergiusz Górski odpowiedział w swoim materiale:
– No dobra, oficjalnie potwierdzę… Kupiliśmy z Sywlestrem Wardęgą Hype MMA. Pierwsza gala planowana jest na luty przyszłego roku. Będą mocne nazwiska i my będziemy się bić w walce wieczoru.
Media natychmiast podchwyciły temat, jednak został on szybko zweryfikowany i okazał się być fake newsem. Rafał „Takefun” Górniak na swoim kanale zadzwonił do Sergiusza Górskiego, który przyznał się do kłamstwa:
– Nie no, nigdy… Ja se. robię jaja na odcinku, k**wa, a Konopski łyknął jak saszka.
Na ten temat wypowiedział się również jeden z włodarzy Fame MMA, „Boxdel”. Podczas ostatniego odcinka na kanale „Aferki” Michał Baron z uśmiechem przyznał, że był to najzwyczajniejszy bait w wykonaniu „Nitrozyniaka”. Projekt wciąż jest we władzy Fame MMA.
– Widzowie, ja wiem, że wy pytacie, jakby retorycznie i wielu z was podkręca… Nie, Hype nie zostało sprzedane dla „Nitro” i Wardęgi… Oficjalny statement federacji i mój: No k**wa nie no, nie ma czegoś takiego…