Maciej Jewtuszko: „Nie jestem Kasjuszem. Parke zmieni plany po porażce ze mną”
Maciej Jewtuszko czuje, że jego passa zwycięskich debiutów zostanie przedłużona 11 września na gali EFM SHOW 2 w Sofii, gdzie „IROKEZ” zmierzy się w walce bokserskiej z Normanem Parke. – Wygrałem debiuty w MMA, K-1 i Muay Thai, a teraz wygram w boksie – mówi pewny siebie „IROKEZ”. Transmisja tylko w PPV na EFMSHOW.TV.
Do tego pojedynku Maciej Jewtuszko (MMA 12-5) przygotowuje się boksersko pod okiem znakomitego szkoleniowca Karola Chabrosa z BKS Skorpion. Weteran sportów walki jest przekonany, że znajdzie sposób na pokonanie Normana Parke (MMA 28-7-1), który w maju na gali Fame MMA 10 pokonał decyzją sędziów byłego pięściarza amatorskiego Kasjusza Życińskiego.
– IROKEZ na śniadanie, BORYS na obiad, POPEK na kolację – odgraża się kontrowersyjny Irlandczyk, który ma już zaplanowane kolejne walki. Nie robi to żadnego wrażenia na Jewtuszce, który czuje się faworytem przed starciem w Sofii i zapewnia, że będzie miał po swojej stronie doświadczenie oraz umiejętności techniczne.
– Norman to dobry biznesmen i aktor, tyle walk i wypłat już sobie wyszczekał. Zachowuje się, jakby wszystko było mu wolno. Jak ja miałem kosę z Kułakiem, to nasz konflikt był na serio, ale nie musieliśmy się wyzywać. Stara data rozwiązuje takie rzeczy po dżentelmeńsku – mówi 40-letni Maciej Jewtuszko.
– Parke myśli, że dla niego walka ze mną to tylko przystanek, ale obiecuję mu, że będzie musiał zmienić plany. Jestem mańkutem, mam lepsze warunki i cały czas boksuję. Wiek to tylko liczby, pokażę mu precyzję polskiego prawego prostego. Prowadzę się dużo lepiej niż Kasjusz i w klatce Norman szybko zobaczy różnicę! – kończy „IROKEZ”.
Gala EFM SHOW 2 odbędzie się 11 września w Sofii w Bułgarii. Transmisja tylko w PPV na efmshow.tv.