Bomba nazywa McGregora fra*erem i wspomina wspólną imprezę! „Nie zostawił nawet napiwku dziewczynom. Buc chciał je zaciągnąć na hotel”
Już w sobotę odbędzie się gala High League 4, podczas której do klatki powróci Paweł „Scarface” Bomba. W ostatnich materiałach promujących wydarzenie freak fighter opowiedział o imprezie z Conorem McGregorem.
Bomba w sobotę wejdzie do klatki po raz drugi w swoim życiu. W debiucie zmierzył się z „Tarzanem” i został znokautowany w kilkanaście sekund. Tym razem jego rywalem będzie Amadeusz „Ferrari” Roślik. Pomiędzy zawodnikami jest bardzo dużo złej krwi a klatka to idealne miejscem na wyjaśnienie konfliktu.
Początkowo miał być to pojedynek na zasadach MMA. Po ostatnich Rundkach zmieniono jednak formułę. Będzie to najbrutalniejsze starcie w historii freak fightów. Zawodnicy mogą kopać na głowę w parterze, dopuszczane są soccerkicki, stompy oraz łokcie.
-> Galę High League 4 obejrzysz TUTAJ!
Bomba o imprezie z Conorem McGregorem
Do sieci trafiły materiały promujące nadchodzącą walkę. Bomba nie przepuścił okazji, żeby wbić szpilkę w rywala i w jednym z nagrań odniósł się do „Dnia z Ferrarim”. Przy okazji zdradził, że miał okazję być na jednej imprezie z Conorem McGregorem i mocno skrytykował największą gwiazdę MMA.
– Nasz polski Conor McGregor nie zapłacił dziewczynom, tylko naobiecywał fejm, a zamiast fejmu wyszedł hejt. Powiem wam, McGregor jest podobny. Byliśmy razem na imprezie, mieliśmy wszystko za darmo i frajer nie zostawił nawet napiwku dziewczynom, które obsługiwały nas do 6 rano. Dzięki temu dwie dziewczyny wróciły ze mną, a z nim żadna. To było w tym samym klubie, w którym twój kolega dostał w dziurę – wspominał Bomba.
O szczegóły został zapytany podczas Rundek. Wyjaśnił, że miało to miejsce kilka lat temu po gali UFC w Gdańsku, gdy znaleźli się na jednej imprezie w sopockim klubie Unique.
– Nie, że ja bym jakoś specjalnie walił melanż z Conorem, ale ja byłem na vipie UFC, potem byliśmy w klubie Unique. Widziałeś, jak ja sobie chodzę w Unique w Sopocie – następnie freak fighter potwierdził, że miał okazję wymienić kilka zdań z Irlandczykiem – No co, pierdoły takie. Nie gadałem, zamieniłem słowo, cześć, piona i tyle. To nie był jakiś mój kolega ani osoba, która jakoś mi imponowała już wtedy ani trochę.
– (…) Ma wszystko za darmo i dziewczyny zapierdalają jak chore do 6 rano, wszystko przynoszą. On chce je zaciągnąć na hotel, nie zostawiając nawet napiwku. No kurwa buc. Odmówiły i nie pojechały. Żadna kelnerka z nim nie pojechała. Kurwy i prostytutki zamówili sobie.
Typy i kursy bukmacherskie na walkę Bomba vs. „Ferrari”
Galę HIGH League 4 i walką Paweł Bomba vs. Amadeusz „Ferrari” Roślik obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.
- Amadeusz „Ferrari” Roślik wygra walkę – kurs 1.62 (OBSTAWIAM)
- Paweł „Scarface” Bomba wygra walkę – kurs 2.02 (OBSTAWIAM)
-> Odbierz BONUS i graj z Fortuną!
