Jose Aldo bije się w pierś za mocny komentarz. „Conor to mój przyjaciel, zagotowałem się…”

Niedawno na gali Gamebred Boxing 4 swoją drugą walkę w zawodowym boksie stoczył Jose Aldo. Jego występ skomentował Conor McGregor, co niespecjalnie spodobało się Brazylijczykowi. Kilkanaście dni po tej sytuacji legenda UFC postanowiła przeprosić Irlandczyka.

Były mistrz kategorii piórkowej spotkał się w ringu z Jeremym Stephensem. Dla Brazylijczyka był to drugi pojedynek w boksie po tym, jak w lutym wypunktował Emmanuela Zambrano. Tym razem znów o wyniku zadecydowali sędziowie, którzy orzekli remis, co mocno zdziwiło Jose Aldo.

Starcie to oglądał jego dawny oponent, Conor McGregor. „The Notorious” skomentował pojedynek i zasugerował, że powinni zmierzyć się w rewanżu właśnie w boksie. Irlandczyk doczekał się ostrego komentarza ze strony byłego mistrza UFC, który na konferencji powiedział:

– Conor za dużo gada. Zawsze p***doli od rzeczy. Ma już umówioną walkę… Conor, zamknij ten j***any ryj. Mieliśmy już wcześniej spotkać się w UFC. Uciekasz i dalej p***dolisz.

Aldo pojawił się w ostatnim odcinku MMA Fighting Trocação Franca, gdzie przyznał, że emocje wówczas wzięły górę. Legenda kategorii piórkowej dodała też, że źle odczytał intencje McGregora.

– Zagotowałem się trochę. Chwilę wcześniej oglądałem walkę w szatni i wygrałem, wszyscy to mówili. A tuż po tym dziennikarz zadał mi pytanie o te komentarze, których nie widziałem. Zwyzywałem go, śmiałem się z tego. Ale jak wróciłem do Brazylii, to wysłałem mu prywatną wiadomość z przeprosinami. Wiem, że nie miał na myśli wyzwać mnie, lecz by dać mi kopa. Nie zrozumiałem tego, ale już jest spoko, Conor jest moim przyjacielem. Życzę mu wszystkiego najlepszego.

Brazylijczyk przyznał też, że rozważy podróż do Irlandii na wspólne treningi boksu z „The Notoriousem”. Nie dojdzie do tego zapewne zbyt szybko, gdyż pierwszy podwójny mistrz w historii UFC szykuje się obecnie do kolejnego powrotu i walki z Michaelem Chandlerem.

Kursy bukmacherskie na walkę McGregor vs Chandler

Niepotwierdzony jeszcze pojedynek już teraz możecie obstawić u bukmachera eFortuna.pl! Na początek otrzymacie specjalny BONUS w postaci darmowych 20 zł i dodatkowe 10 zł do pierwszego depozytu. Ponadto trzy pierwsze zakłady, na kwoty kolejno 100, 200 oraz 300 zł, obstawicie BEZ RYZYKA!