To nie koniec konfliktu z Jackiem! „On jest jeb***ty. Stary uparty dziad. Wykręci aferę, nie mogę mówić jaką”
Za nami gala FAME 15, podczas której doszło do dwóch głośnych rewanżów. Arkadiusz Tańcula nie pozostawił żadnych wątpliwości i rozprawił się z dwoma Murańskimi.
Dla Mateusza i Jacka miał to być czas zemsty. W trailerze zapowiadali, że „Aroy” zostanie zmiażdżony, jednak ten zaprezentował się świetnie w obu pojedynkach. Najpierw zmierzył się z młodym „Muranem”, którego poddał już w drugiej odsłonie.
Następnie stanął do walki z jego ojcem, do której doszło w klatce rzymskiej. Jacek ponownie popisał się niewiarygodną wytrzymałością i pokazał charakter. Przez 5 rund był brutalnie rozbijany przez Tańculę, który na zmianę trafiał mocne ciosy i kopnięcia kolanami na głowę. Natomiast Murański wyprowadził kilka celnych ciosów.
To nie koniec konfliktu z Jackiem Murańskim
Początkowo wydawało się, że dwa zwycięstwa mogły zakończyć konflikt, gdyś Murańscy i Tańcula podali sobie ręce. Doszło także do rozmowy w klatce rzymskiej. Arkadiusz w wywiadzie dla fansportu.pl zdradził jednak, że sprawa została wyjaśniona jedynie z Mateuszem.
Zapowiedział, że konflikt z Jackiem nadal trwa i co więcej, stary „Muran” planuje jakąś aferę. Zapewnia jednak, że po dwóch dominujących zwycięstwach nie zamierza nigdy więcej wychodzić z nim do klatki:
– Z Jackiem się nie pogodziliśmy. Kur*a, on jest jeb**ęty… Z Mateuszem się pogodziłem, wszystko wyjaśniliśmy i jest ok. Kolegami nie będziemy, ale ciążyło mi to. Gdzie się mijaliśmy, to była chu*owa gęsta atmosfera, strasznie się cieszę, że tego już tego nie będzie.
– Jego ojciec mnie wziął na stronę, porozmawiałem z nim, ale nie co ty, z nim nie dogadasz się. To jest ku*wa uparty stary dziad. Nie, powiedziałem, że nie będę mówił, o czym tam rozmawialiśmy, ale nie podał mi ręki i konflikt z nim nie jest zakończony. Ja się z nim bić nie będę. On jeszcze aferę wykręci jakąś, nie mogę mówić, ale będę w nią zamieszany, „Szalony Reporter” też, ale jeszcze ktoś.
Sprawdź wywiady z Murańskimi po FAME 15: