Boks

Różański o skupieniu przed walką ze Szpilką: „Nawet kiedy trenuje w samotności, oddech rywala coraz mocniej mi towarzyszy. Takie uczucia jeszcze bardziej mobilizują „

Już w niedzielę 30 maja odbędzie się gala KnockOut Boxing Night 15. W walce wieczoru zobaczymy wyczekiwany pojedynek pomiędzy Arturem Szpilką i Łukaszem Różańskim.

Pięściarze staną do walki o pas WBC International w kategorii bridger. Co ciekawe, dużym faworytem jest mniej doświadczony pięściarz z Rzeszowa. Różański wygrał wszystkie 13 pojedynków, w tym 12 przez nokaut. Natomiast Szpilka ma na swoim koncie 28 walk, w tym 24 zwycięstwa.

Artur Szpilka nie czuje się jednak underdogiem. Wielu ekspertów zaznacza, że wszystko zależy od tego, czy Szpila zachowa zimną głowę. Będzie to kluczowy element w tym pojedynku, jednak biorąc pod uwagę poprzednie walki pięściarza z Wieliczki, może on powrócić do starych, wielokrotnie powtarzanych błędów.

Według ekspertów zarówno jeden, jaki i drugi zawodnik ma argumenty na to, by zwyciężyć, jednak dla żadnego z nich nie będzie to łatwy pojedynek. Pojawiły się komentarze, że dla Szpilki porażka może oznaczać zakończenie pięściarskiej kariery, natomiast wygrana Różańskiego otworzy mu drogę do jeszcze większych pojedynków.

Sprawdź!  "Nienawidzę takich walk" - Mateusz Borek krytykuje pojedynek Kamila Szeremety. Wasilewski odpowiada

Jeśli chodzi o bukmacherów, skazują oni Szpilkę na porażkę! Analizując kursy przewidują w dodatku, że wygrać może przez nokaut. Czy słusznie? Naszym zdaniem niekoniecznie, dlatego warto tutaj pokusić się oto, że jednak Artur wygra – jeśli nie przez nokaut, to przez decyzję.

Kursy:
Zwycięstwo Artura Szpilki – 2.25
Zwycięstwo Łukasza Różańskiego – 1.55

Jeśli chcesz obstawić walkę, zarejestruj się – tutajNa start odbierzesz darmowy zakład za 29 zł.

—>Obstaw galę KBN 15 bez ryzyka do 200 zł <—

ŁUKASZ RÓŻAŃSKI O SKUPIENIU PRZED WALKĄ Z ARTUREM SZPILKĄ

Jak przyznaje sam Łukasz, jest to jego najważniejszy pojedynek w karierze. Nie zamierza wdawać się w zaczepki przed starciem i skupia się wyłącznie na tym, co będzie się działo w ringu. Pięściarz próbuje całą uwagę poświęcić walce. Jak wyjaśnił na swoich social mediach, unika „rozpraszaczy”:

Maksymalne skupienie i koncentracja nie są prostym zdaniem, a jednocześnie bardzo ważnym w przypadku sportowej rywalizacji. Jak sobie z tym radzę? Staram się unikać tzw. rozpraszaczy. Unikam przed walką miejsc, okazji do dekoncentracji. I najważniejsze – włączam pozytywne myślenie. Im bliżej walki, tym bardziej czuję atmosferę sportowej rywalizacji. Nawet kiedy trenuje w samotności, gdzieś podświadomie oddech rywala coraz mocniej towarzyszy. Takie uczucia jeszcze bardziej mobilizują – napisał w mediach społecznościowych Różański.

Sprawdź!  Canelo Alvarez ponownie lepszy od "GGG"! Kompletna dominacja w trylogii!

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.