UFC

Pokorny Arman Tsarukyan. Skomentował słowa szefa UFC

Często buńczuczny w swych wypowiedziach Arman Tsarukyan postanowił nie iść na wymianę zdań ze swoim szefem. Pretendent wagi lekkiej skomentował słowa Dany White’a z konferencji po gali UFC 311.

Ormianin od 2019 roku czekał na szansę zrewanżowania się Islamowi Makhachevowi za przegraną. Była to zaledwie druga w karierze „Ahalkalaketsa”, który tamtego wieczoru zadebiutował pod szyldem UFC.

Arman Tsarukyan wyrósł od tamtej pory na prawdziwą gwiazdę. Wszyscy mieli w pamięci wspominaną konfrontację, która przez wielu uważana jest za najtrudniejsze starcie w karierze Islama Makhacheva. Nie mogło zatem dziwić zainteresowanie walką wieczoru UFC 311… Aż wreszcie doszło do feralnego piątku.

Arman Tsarukyan skomentował słowa Dany White’a

Dzień oficjalnego ważenia dostarczył niemiłych wrażeń kibicom MMA. Arman Tsarukyan podjął decyzję o wycofaniu się z walki wieczoru UFC 311 z powodu kontuzji pleców. „Ahalkalakets” miał być w tak opłakanym stanie, że ledwo stał o własnych siłach.

Dana White i spółka szybko zareagowali. Ormianina zastąpił Renato Moicano, dla którego po latach w UFC była to pierwsza szansa na zostanie mistrzem. Mało kto spodziewał się, że Brazylijczyk zdoła choć przewalczyć pełen dystans. Zgodnie z przewidywaniami Islam Makhachev błyskawicznie poddał go w 1. rundzie.

Sprawdź!  Holloway pierwszym, który pokona Topurię? Mocna wymiana zdań przed UFC 308 [VIDEO]

Na konferencji prasowej nie mogło zabraknąć pytania, co dalej z Tsarukyanem? Szef UFC natychmiast rozwiał wątpliwości, czy „Ahalkalakets” może liczyć na title shota już w pierwszej walce po powrocie do pełni sprawności:

– Nie. Wraca do kolejki pretendentów. (…) No cóż, czasem przegapisz okazję. Tak się stało w jego przypadku. Zobaczymy, jak to się wszystko dla niego rozegra w przyszłym roku.

Na słowa te równie szybko zareagował sam zainteresowany. Arman Tsarukyan opublikował w portalu X (dawniej Twitter) wpis, w którym pokornie odniósł się do słów White’a:

Zgadzam się z Daną White’em – napisał oznaczając przełożonego Ormianin. – Jak wyleczę plecy udowodnię wszystkim, że jestem prawowitym pretendentem numer 1. Pokonam każdego, kogo przede mną postawią!

Z kim widzielibyście Armana Tsarukyana w kolejnej walce? Zwycięzca co-main eventu UFC 313, a może rewanż z Mateuszem Gamrotem? Dajcie znać w sekcji komentarzy.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.