Jack Della Maddalena sięgnął po pas UFC w wadze średniej. Natychmiast objawił się kandydat do walki. Jest nim Islam Makhachev, który zagiął parol na drugi tytuł.
Australijczyk przyjął wyzwanie w postaci Belala Muhammada, który miał zmierzyć się w Kanadzie z Shavkatem Rakhomonovem. Della Maddalena nie odmówił propozycji walki o pas UFC, przed którą był skazywany na porażkę.
Stało się jednak zgoła inaczej. „JDM” wypunktował mistrza na pełnym dystansie, rozbijając go przede wszystkim w stójce. O ile trzykrotnie został obalony, to przeważał w ilości, a przede wszystkim celności uderzeń. Sędziowie punktowali na jego korzyść: dwukrotnie 48-47 oraz 49-46.
Jack Della Maddalena chce pomścić Volkanovskiego
Długo nie trzeba było czekać, by objawił się bodaj najprawdopodobniej kolejny rywal Jacka Della Maddaleny. Jest nim mistrz wagi lekkiej, Islam Makhachev. Dagestańczyk nie chciał walczyć z Muhammadem, ale zmiana na tronie zagrała na jego korzyść.
– Czas zostać podwójnym mistrzem. Lecimy – napisał Islam na platformie X (dawniej Twitter).
Time to become a double champion #inshaAllah
— Makhachev Islam (@MAKHACHEVMMA) May 11, 2025
Let’s go
O tym, że zapewne wyzwie on „JDM-a” w przypadku wygranej było wiadomo od dawna. Z tego też tytułu Daniel Cormier zapytał nowego mistrza o potencjalne starcie z Makhachevem.
– To piękne wyzwanie – odpowiedział Australijczyk. – Jest numerem jeden rankingu bez podziału na kategorie wagowe… Zrewanżuję mu się za „Volka” – dodał Della Maddalena, który na co dzień trenuje z mistrzem kategorii piórkowej.
Ta wypowiedź szybko trafiła do sieci, a Islam Makhachev nie kazał długo czekać na reakcję:
– Nie jesteś „Volkiem”, pokażę ci różnicę w poziomach. Dbaj o czystość mojego pasa – napisał zaczepnie mistrz wagi lekkiej.
You are not Volk I will show you different level. Keep my belt clean https://t.co/gTplxCAXMY
— Makhachev Islam (@MAKHACHEVMMA) May 11, 2025
