Soroko zawalczy na The War? Wysyła wiadomość do Denisa Załęckiego: „Denisie, jeśli to słyszysz…”

Za nami media trening i oficjalna ceremonia ważenia przed dzisiejszą galą Prime Show MMA, na której zawalczy Adam Soroko znany z pojedynków na gołe pięści.
Soroko zadebiutuje w formule MMA i w łódzkiej Atlas Arenie zmierzy się z Damianem „Stiflerem” Zduńczykiem. Pierwszy z zawodników jest ogromnym faworytem, a podczas media treningu mogliśmy zobaczyć, że naładowany energią nie może doczekać się pojedynku.
Fighter w krótkim czasie zyskał dużą rozpoznawalność za sprawą organizacji The War. Na ostatniej edycji wziął udział w turnieju, jednak został zdyskwalifikowany po soccer kicku. Następnie udzielił wywiadu, w którym w mocnych słowach przeprosił swojego rywala, a nagranie obiegło Internet.
Soroko dostał szansę na kontynuowanie turnieju i zastąpił zawodnika, który nie był w stanie walczyć. Ostatecznie jednak poniósł porażkę w finale The War 3. Mimo przegranej zyskał sporą popularność, dzięki czemu zwróciła się do niego organizacja Prime Show MMA.
Kibice po jego ostatnim występie chcieliby ponownie zobaczyć go na gali The War. W rozmowie z fansportu.pl przyznał, że dał słowo, że zawalczy ponownie i zwrócił się do właściciela organizacji Denisa Załęckiego:
– Chciałbym. No czekam na kontrakt federacji. Bardzo proszę Denisie, żeby się ze mną skontaktować, jeżeli słyszysz. No to już trochę trwa. Ja też bym chciał. Już obiecałem, mordo dałem… Ja taki jestem, morda gada, morda odpowiada.
-> OGLĄDAJ NA ŻYWO – PRIME SHOW MMA

Źródło: fansportu.pl
- Trener Okniński broni catchweightów: Prawdziwy problem to brak profesjonalizmu!
- Joker z GROMDY reaguje na nieprzychylne komentarze: Hejterzy to najgorszy sort człowieka
- Joker z GROMDY z wiadomością do Pasternaka! Jest gotów na walkę na brutalnych zasadach
- Gleba o kontrowersjach po turnieju FAME 26: Nikt nie przeczytał regulaminu
- Ilia Topuria reaguje na słowa Maxa Hollowaya: Jak możesz nazywać się 'BMF’, jeśli…