UFC

Topuria nie da walki Makhachevowi? „Jak zdobędę pas, może ustawić się w kolejkę”

Jeśli Islam Makhachev będzie chciał powrócić z dywizji półśredniej do lekkiej, wówczas czeka go niemiła niespodzianka. Takową zapowiedział pretendent do pasa UFC, Ilia Topuria.

„El Matador” bardzo liczył na konfrontację z Dagestańczykiem. Ilia Topuria, nie chcąc wstrzymywać dywizji, zawakował pas kategorii piórkowej i przeniósł się do wyższej. Tam miał go czekać natychmiastowy title shot, który zagwarantowało mu szefostwo UFC.

Do tanga trzeba dwojga, a Islam Makhachev kazał rywalowi czekać na akceptację pojedynku. Nie tylko Topurii zresztą, bowiem mówiło się, iż to starcie ma uświetnić galę UFC 317. Dagestańczyk wstrzymywał się jednak z decyzją do pojedynku o pas wagi półśredniej. Istniała bowiem niewielka, zdawałoby się, szansa, iż Jack Della Maddalena pokona Belala Muhammada.

Ilia Topuria odgryzie się byłemu mistrzowi UFC?

Tak też się stało. Australijczyk przejął pas, a „Remember The Name” nie otrzyma natychmiastowego rewanżu. Jacka Della Maddalenę natychmiastowo wyzwał Islam Makhachev, a Dana White wkrótce ogłosił, iż Dagestańczyk faktycznie zawalczy o tytuł dywizji do 170 funtów.

Sprawdź!  Walka Jana Błachowicza na Stadionie Narodowym? Dana White odpowiada! "Czy Polska będzie gotowa? To byłoby szaleństwo!"

Do tego starcia podejdzie jednak jako były już mistrz wagi lekkiej. O tenże Ilia Topuria zawalczy na UFC 317 z Charlesem Oliveirą.

Walkę o pas wagi lekkiej UFC obstawisz u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy pierwszy zakład obstawią bez ryzyka do 100 zł, a na start otrzymają darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację.

TYPKURSYBUKMACHER
Ilia Topuria wygra walkę1.27Fortuna
Charles Oliveira wygra walkę3.70Fortuna

Na specjalnej konferencji promującej to starcie „El Matador” wbił szpilę w Makhacheva twierdząc, iż odpłaci mu pięknym, za nadobne. Jeśli Dagestańczyk zechce odzyskać swój tytuł, wówczas będzie musiał zaczekać na pojedynek z mistrzem.

On od samego początku chciał sprawiać wrażenie, że ma do podjęcia decyzję. Około tydzień temu powiedział: „mój transfer do wagi półśredniej nie ma znaczenia, bo nie zrzeknę się tytułu [kategorii lekkiej]”. Pamiętacie to, prawda? A ja mówiłem, że nie idę do dywizji lekkiej, by kogokolwiek o cokolwiek prosić. To ja jestem tym, który rozdaje karty.

– Tak więc, koniec końców, kto zrobił to, co powiedział? On, czy ja? – pytał retorycznie Topuria. – Także po tej walce, gdy ja będę miał pas, on może ustawić się w kolejkę. A to będzie długa kolejka… i czyjeś oczy zabłysną – dodał sugerując łzy w ślepiach Islama.

Sprawdź!  Hitowa walka Jana Błachowicza! Znamy rywala i termin pojedynku!

Makhachev faktycznie jeszcze przed pojedynkiem Della Maddaleny zamieścił na platformie X (dawniej Twitter) wpis, w którym zaznaczył, iż nie ma zamiaru wakować swojego tytułu. Ten zapewne został mu automatycznie odebrany przez organizację.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.