(VIDEO) Zaplątał się pomiędzy linami po ciężkich ciosach! Były mistrz świata chwilę wcześniej został niemal znokautowany na stojąco!

Za nami gala boksu, na której doszło do starcia będącego eliminatorem do walki o pas IBF. Luis Ortiz mimo dużych problemów przetrwał kryzys i odniósł zwycięstwo.
Luis Ortiz (33-2, 28 KO) 1 stycznia stanął do walki z byłym mistrzem świata Charlesem Martinem (28-3-1, 25 KO). Podczas starcia nie brakowało emocji, gdyż już w pierwszej odsłonie faworyt pojedynku Ortiz wylądował na deskach po ciosach rywala.
Martin ponownie zaskoczył w czwartej rundzie. Chwilę przed przerwą po prawym sierpowym kolejny raz posłał na deski Ortiza. Po pięciu odsłonach wszyscy trzej sędziowie punktowali na korzyść Martina, jednak Kubańczyk zdołał odwrócić losy tego starcia.
Na początku 6 odsłony Ortiz trafił rywala potężnym ciosem, po którym dosłownie znokautował przeciwnika na stojąco. Martin nie wiedział, co się dzieje i stał nieruchomo z opuszczonymi rękami. Sędzia mógł przerwać starcie, jednak Ortiz rzucił się z ciosami bił tak długo, aż rywal upadł. Byłego mistrza uratował to, że zaplątał się pomiędzy linami.
Sędzia musiał pomóc Martinowi wydostać rękę i dał mu dodatkowy czas na dojście do siebie. To jednak niczego nie zmieniło, gdyż był już mocno naruszony. Ortiz ruszył z serią ciosów i ponownie posłał na deski swojego rywala. Tym razem sędzia doliczył do siedmiu i przerwał walkę.
– Walka dwóch mańkutów jest zawsze trudna i niewygodna. Na koniec jednak zwyciężyłem ringową inteligencją. Zapowiadałem, że kibice dostaną fajerwerki i nie pomyliłem się. Najpierw on mnie przewrócił, ale to ja jego skończyłem przed czasem. Wyrazy szacunku dla Martina – powiedział po walce Ortiz cytowany przez portal bokser.org.
Źródło: bokser.org/YouTube
- Sebastian Przybysz bez ogródek o zmianie rywala na XTB KSW 107: „Nie mogę tego inaczej nazwać”
- Ostatnie face to face przed walką o pas! Wrzosek spojrzał w oczy De Friesowi [WIDEO]
- Denis Załęcki chce rewanżu z Wielkim Bu: „To dla mnie sprawa honorowa, o być albo nie być”
- Gaethje sfrustrowany zachowaniem UFC: „Przyszli do mnie błagając o walkę i mnie wych…jali”
- Denis Załęcki rusza po złoto na FAME 26! „Wjeżdżam i idę się…”