(VIDEO)Cheyanne Buys: „Całe, k*rwa, szczęście, że kopnęłam, jak już wstała!”

Cheyanne Buys zwyciężyła przez TKO po minucie walki na UFC Vegas 33. Fighterka miała jednak szczęście. Gdyby Gloria de Paul wstawała wolniej, Amerykanka zostałaby zdyskwalifikowana.
Dla „The Warrior Princess” było to drugie starcie w UFC. W marcu bieżącego roku przegrała przez jednogłośną decyzję z Montserrat Ruiz. Tym razem jednak Cheyanne Buys zaliczyła udany, choć szczęśliwy występ. Kopnięcie, które posłała na głowię Glorii de Paul było bliskie zdyskwalifikowaniu jej.
W wypowiedzi po spotkaniu nie ukrywała zaskoczenia wynikiem:
– Nie spodziewałam się tego. W ogóle. Jest gangsterką, ma świetną stójkę, chciałam dziś postawić na zapasy po tym, jak sama ostatnio przez nie poległam.
Buys nie potrafiła ukryć emocji. Przygotowania wiele ją kosztowały, tak fizycznie i mentalnie, jak i finansowo. Zaliczyła przeprowadzkę z Dallas do Las Vegas, zabierając ze sobą jedynie psy. Nie może zatem dziwić prośba o bonus:
– Jestem, k*rwa, spłukana! Do cna. 50 kawałków bardzo mi się przyda.
Cheyanne zdecydowanie udowodniła, że zasługuje na przydomek „The Warrior Princess”. Choć w wygranej miała trochę szczęścia zdradziła, że wszystko wyszło z podpowiedzi trenera:
– Erik Nicksick powiedział mi kilka tygodni temu: słuchaj, jak podnosi prawą rękę to schyla się i cofa, ten pozwoli ci na lewy high kick. Całe, k*rwa, szczęście, że to poszło jak już wstała!
– Jak mówiłam, jest gangsterką. Ale pokazałam, że ja też. Utrzymuję wagę, jestem gotowa do walki. Macie mój numer, dzwońcie.
Źródło: UFC YouTube
- Trener Okniński po głośnym wywiadzie Denisa: Mnie to przeraża…
- Patryk Kaczmarczyk apeluje do władz KSW: „Nie róbmy patologii!”
- Potężne koszty Tomasza Adamka! Wydało się, ile wyda na przygotowania do FAME 27
- Tom Aspinall zapowiada pierwszą obronę! Zdradził swój cel na UFC 321
- Ilia Topuria skomentował potencjalnych rywali: „Kogo on w ogóle obchodzi?”