UFC

Jon Jones ostrzega rywala przed UFC 309! „Będziesz żałować, że to powiedziałeś” [VIDEO]

Do sieci trafiło wideo zapowiadające powrót Stipego Miocicia do oktagonu. Amerykanin użył w pewnym momencie słowa, które wzburzyły mistrza wagi ciężkiej.

Fighter z Cleveland po ponad trzyletniej przerwie ponownie stawi się w oktagonie, by zawalczyć o pas wagi ciężkiej. Stipe Miocic sięgnął po ten tył po raz pierwszy w 2016 roku, stracił 2 lata później w 4. obronie na rzecz Daniela Cormiera, a następnie odzyskał w 2019 roku. Został go pozbawiony przez Francisa Ngannou, który brutalnie go znokautował w marcu 2021 roku.

Były mistrz wagi ciężkiej kolejny raz o tę koronę zmierzy się już w najbliższy weekend. W walce wieczoru UFC 309 czeka go potyczka z Jonem Jonesem, a walkę tę obstawicie u legalnego bukmachera Fortuna. Za rejestrację i depozyt otrzymacie darmowe 30 zł, a pierwszy zakład do 100 zł obstawicie w całości bez ryzyka!

TYPKURSYBUKMACHER
Jon Jones wygra walkę1.17Fortuna
Stipe Miocic wygra walkę5.20Fortuna

UFC 309: Miocic przesadził i wzburzył Jonesa!

Na oficjalny kanał YouTube UFC trafiają już materiały zapowiadające jedną z największych walk w historii królewskiej kategorii wagowej. W wideo z serii Countdown otrzymaliśmy wgląd w prywatne życie Stipego Miocicia. Nie zabrakło jednak mocniejszych słów skierowanych do „Bonesa”:

Dawaj, dz…wko. Dawaj, dz…wko – mówi w pewnym momencie Miocic.

Sprawdź!  Walka wieczoru UFC Vegas 41 na kilka dni przed galą zagrożona! "Jeśli do niej nie dojdzie to dlatego, że nie będzie chciał ze mną walczyć."

Jon Jones po dwakroć skomentował słowa najbliższego rywala. Na X (Twitter) wrzucił dość powściągliwą wiadomość, choć pokazał, że poczuł się urażony:

Zatrudnianie czarnoskórych zawodników, by mnie naśladowali ci nie pomoże, Stipe. I nie powinieneś nazywać mnie „dz…wką”, ten brak szacunku był niepotrzebny. Zagrajmy.

Ostrzejszą odpowiedź na słowa Mocicia Jones wrzucił na Instagram, posyłając przy tym groźne ostrzeżenie pretendentowi:

Widzisz, ten brak szacunku. Nazwałeś mnie „dz…wką”, Stipe. To nie musiało mieć miejsca… Będziesz żałować, że to powiedziałeś.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.