PRIME SHOW MMA

Były premier skontrował obecnego. Przypomniał inną twarz Jacka Murańskiego [WIDEO]

Obecny premier, Donald Tusk, powołał się na Jacka Murańskiego będąc na wizji, co skomentował były szef rządu – Mateusz Morawiecki.

Polityczne aspiracja „Starego Murana” znane są nie od dziś. Jeszcze jakiś czas temu leciwy freak fighter zapowiadał start w tegorocznych wyborach prezydenckich, do czego jednak nie doszło. Murański za to wrócił do klatki Prime Show MMA, gdzie stoczył przegrany pojedynek z Natanem Marconiem.

Pan Jacek aktywnie w mediach społecznościowych kąsał jednego z kandydatów na urząd prezydenta Polski, Karola Nawrockiego. „Stary Muran” podkreślał jego powiązania z Patrykiem „Wielkim Bu” Masiakiem twierdząc, iż polityczny przeciwnik Rafała Trzaskowskiego miał, ujmijmy to, szemraną przeszłość.

Były premier uderza w obecnego i przypomina zachowanie Murańskiego

Słowa pana Jacka posłużyły za oręż oponentom Nawrockiego. Premier Donald Tusk pojawił się w programie „Gość Wydarzeń”, gdzie nawiązał do wypowiedzi Murańskiego. Freak fighter tymczasem, we własnej osobie, pojawił się w jednym z materiałów w programie informacyjnym na TVP 1.

Powoływanie się na „Murana” nie umknęło uwadze jego wrogów – Natana Marconia i Marcina Najmana. Obaj ostro komentowali pojawienie się 56-latka w mediach głównego nurtu.

Sprawdź!  Szalona walka 2vs2! Olejnik i Puszbarber rozjeżdżają rywali! [WIDEO]

Fakt, iż Jacek Murański został wykorzystany do kampanii wyborczej przez Donalda Tuska nie umknął uwadze byłemu szefowi polskiego rządu, Mateuszowi Morawieckiemu. Ten na portalu X (dawniej Twitter) zamieścił urywek ze słynnych okrzyków freak fightera do Jarosława „Masy” Sokołowskiego, gdy panowie starli się słownie na jednym z programów Clout MMA.

Morawiecki ostrzegł wszystkich i retorycznie dopytywał, czy Murański to „kolejny kandydat do rządowej komisji?”.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.