
Jan Błachowicz, który w nocy z soboty na niedzielę po raz pierwszy obronił pas mistrzowski UFC w kategorii półciężkiej, na swoich mediach społecznościowych postanowił podziękować fanom za liczne wsparcie, jakie otrzymał przed pojedynkiem. Polak po bardzo dobrym pojedynku wypunktował mistrza kategorii średniej UFC – Israela Adesanyę.
Janek niestety nie mógł zgodnie z planem już dziś powrócić do kraju, by wraz z kibicami cieszyć się z sukcesu. Obostrzenia związane z koronawirusem spowodowały opóźnienie przylotu Polaka do ojczyzny. Jedno jest pewne – była to najważniejsza walka w historii polskiego MMA i kiedy nasz Król nie wracałby do Polski, to na pewno będzie mógł liczyć na świetnie przywitanie ze strony najlepszych fanów na świecie.
- Mateusz Gamrot przerwał milczenie. Skomentował przegraną z Oliveirą na UFC w Rio
- Krótki wpis Mańkowskiego po przegranej Gamrota. Wymowne słowa otuchy
- Bokserski mistrz Europy o Tomaszu Adamku: Powinien już definitywnie odejść
- Żona Mateusza Gamrota z wiadomością do hejterów: Życzę smacznego!
- Pokonał w debiucie Marcina Tyburę. Tom Aspinall: Jeśli dostanie walkę o pas UFC, zawakuję tytuł