Michał Materla typuje walkę Mańkowski vs Parke: „Może nawet się pokusić o nokaut, ponieważ…”
Michał Materla wytypował nadchodzący pojedynek Borysa Mańkowskiego z Normanem Parke. Fighterzy zawalczą w main evencie gali Fame MMA 11.
Fighterzy po raz pierwszy zmierzyli się na KSW 47 i po jednogłośnej decyzji pojedynek zwyciężył Norman Parke. Tym razem starcie odbędzie się w formule brudnego boksu w rękawicach do MMA. Pojedynek będzie trwał 15 minut bez podziału na rundy.
Po ogłoszeniu pojedynku pojawiło się wiele negatywnych komentarzy skierowanych w stronę Borysa Mańkowskiego. Michał Materla w rozmowie z MMA – Badź na bieżąco przyznał, że nie widzi w takim zestawieniu nic złego, co więcej, może to przynieść sporo dobrego:
– Ja tu nie widzę żadnych kontrowersji, myślę, że to jest dobra rzecz, bo organizacja freakowa flirtuje ze sportem i to może wpłynąć na to, że będzie więcej pojedynków sportowych, a nie freakowych. Wiadomo, że te freaky są troszeczkę ograniczone, jeżeli chodzi o wzbudzanie emocji – powiedział Michał Materla, który dodał, że prędzej czy później widzowie przestaną kupować udawane konflikty zawodników organizacji freakowych.
Materla wytypował również, jak może zakończyć się main event Fame MMA 11. Według byłego zawodnika KSW Borys Mańkowski bez większych problemów powinien wypunktować Stormina, a nawet znokautować go.
– Ciekawe zestawienie, Norman ma dobą podwójną gardę, dosyć szczelnie chodzi, ale Borys ma bardzo fajną pracę na nogach. Mieliśmy okazję trenować 2 lata temu boks w Stanach Zjednoczonych. Mocno się koncentrował na tym, żeby cały czas być nieuchwytnym. Myślę, że spokojnie Borys wypunktuje Normana na przestrzeni tego całego czasu, a może nawet się pokusić o nokaut, ponieważ 15 minut to nie będzie czasu się zregenerować, złapać oddech.
Źródło: YouTube
- UFC 319: Typowanie. Gramy o ponad 1000 PLN
- Ostatnie, groźne słowa Chimaeva przed UFC 319: Jutro zginie! [WIDEO]
- Krzysztof Jotko wieszczy przegraną Pereiry w rewanżu: Teraz jest czas Ankalaeva
- Jakub Wikłacz zachwycony debiutem na UFC 320: Lepiej nie mogłem trafić
- Roberto Soldić o potencjalnej trylogii z Dricusem Du Plessis. Chorwat pewny wyniku walki z mistrzem UFC
