Krwawy Sport

Wielki Bu zdemolował rezerwowego! „Fit Dzik” uciekł z hali! [VIDEO]

Dzisiejszego wieczoru kolejną walkę stoczył Patryk Masiak, znany jako „Wielki Bu”. Na gali Krwawy Sport 6 jego rywalem miał Tomasz „Fit Dzik” Łomnicki, który jednak nie stawił się w klatce!

Gdańszczanin zaledwie 2 tygodnie temu zadebiutował w MMA i już w 45 sekund pokonał Nikolę Milanovicia. Wcześniej w maju ubiegłego roku stoczył bokserską walkę z z Pawłem „Hose” Strykowskim, znanym między innymi z walk na gołe pięści w GROMDZIE. „Wielki Bu” nie zdołał pokonać oponenta, a pojedynek zakończył się remisem.

Bez dwóch zdań to występ na gali FEN dał platformę do pokazania się większej publiczności Patrykowi Masiakowi. Kojarzony z Lechią Gdańsk wojownik już za kilka miesięcy powinien on się zmierzyć z Denisem Załęckim, ale najpierw miała go czekać przeprawa z „Fit Dzikiem”.

Tomasz Łomnicki na ważeniu okazał się być dużo cięższy od Gdańszczanina, który w swoim poście na social mediach poinformował, że panowie będą się bić na gołe pięści. Dla oponenta „Wielkiego Bu” miała to być pierwsza tego typu potyczka. Miała, ponieważ wedle relacji… Uciekł on z hali przed rozpoczęciem gali! Jego miejsce zajął Tomasz Łuszczyński.

Sprawdź!  Wielki Bu uderza w Załęckiego! Tłumaczy, co znaczy "rywal na przetarcie"

Wielki Bu vs Łuszczyński – RELACJA

RUNDA 1

Jak można było przewidywać, walka nie potrwała za długo. Patryk Masiak szybko zaatakował rywala i po kombinacji sierpów prawy-lewy-prawy Łuszczyński padł jak długi, a sędzia zakończył pojedynek!

Wynik walki: Patryk „Wielki Bu” Masiak wygrywa przez KO w 1. rundzie!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.