UFC

Totalna dominacja! Robert Whittaker nie daje szans Marvinowi Vettoriemu!

Co-main eventem gali UFC Paryż było starcie czołowych fighterów wagi średniej. Były champion dywizji, Robert Whittaker, zmierzył się z „Włoskim Marzeniem”, Marvinem Vettori!

Robert Whittaker szuka drogi do kolejnego pojedynku z Israelem Adesanyą. Były mistrz wagi średniej, który tytuł stracił właśnie na rzecz Nigeryjczyka. Za pierwszym razem Australijczyk natychmiast się podniósł, odnosząc pewne trzy wygrane z rzędu. Dzisiejszy pojedynek na UFC Paryż był jego pierwszym od lutowej porażki przez jednogłośną decyzję z „The Last Stylebenderem”.

Naprzeciwko „The Reapera” stanął młody-gniewny Marvin Vettori. Włoch zaliczył wyboisty początek w największej federacji MMA na świecie. Przegrał już w drugim starciu, a potem dopiero w walce z Israelem Adesanyą. Wierząc, że wygrał tamten pojedynek „Italian Dream” wziął się za siebie i zaliczył świetną serię 5. wygranych z rzędu. Pozwoliło mu to raz jeszcze spotkać się z Nigeryjczykiem, tym razem w walce o pas. Adesanya zdominował go jednak na przestrzeni 5. rund. Vettori odbił się już kilka miesięcy później, nie dając żadnych szans Paulo Coście.

-> Oglądaj UFC Paryż za darmo TUTAJ!

Sprawdź!  Kontrowersyjna decyzja sędziów! Łukasz Brzeski przegrywa w debiucie w UFC!

Robert Whittaker vs. Marvin Vettori – RELACJA

Runda 1

Whittaker rozpoczyna od kopnięć na nogę wykroczną, szuka sierpa z doskoku. Vettori ewidentnie nastawiony na kontrę. Kombinuje Whittaker, wyczuwa ruchów Włocha i posyła niezły, choć niecelny prawy sierp. Vettori naciska, ale póki co to on przyjmuje więcej ciosów. Nie czuje dystansu Włoch i z łatwością ucieka mu Australijczyk. Klincz ze strony „Italian Dream”, ale ucieka z łatwością „The Reaper”. Latają pięści Włocha przed twarzą Australijczyka, ale nic nie trafia do celu. Celne dwa lewe ze strony Whittakera, zaraz dochodzi też prawy.

Runda 2

Front kickami na brzuch rozpoczął Australijczyk. Wyskoczył z prawym high kickiem, ale przewraca się przy tej akcji. Włoch nie trafia z kopnięciem, nieudana również próba klinczu. Mocny prawy prosty ze strony Whittakera sięga szczęki Włocha. Vettori wyprowadza dwa ciosy, ale jest za daleko byłego championa wagi średniej. Mocne high kicki i prawy prosty w wykonaniu Australijczyka! Poluje ewidentnie na wysokie kopnięcia Whittaker, dobrze wyczekuje rywala i trafia go w krótkim dystansie.

Sprawdź!  Jan Błachowicz przewiduje Teixeira vs. Prochazka! "Mam nadzieję, że nie przejdzie na emeryturę!"

Runda 3

Vettori podchodzi do rywala, Whittaker szuka kontry. Włoch idzie do przodu, ale jest przy tym mocno niecelny. Trafia w końcu kombinacją lewy-prawy, ale obrywa prawym high kickiem. Za moment kolejny, ale tym razem mocniej to siadło na głowie Włocha! Whittaker znów kopie w głowę, szuka jeszcze uderzeń. Vettori mocno porozbijany, a przeciwnik atakuje niskimi kopnięciami. Dobre doskakuje i trafia Australijczyk. Szuka obalenia „Italian Dream”, ale nie ma sił na sprowadzenie. Whittaker tymczasem wraca do kompletnej dominacji z dystansu. I jeszcze sprowadza rywala Australijczyk! Dociska rywala do końca rundy ciosami i decyzja jest formalnością!

Oficjalny werdykt: Robert Whittaker wygrywa jednogłośną decyzją sędziów!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.