FAME MMA

Życiowa forma Denisa Załęckiego? „Ten rok będzie przełomowy” [VIDEO]

Denis Załęcki niebawem niemal w stu procentach zawalczy w turnieju FAME 24. Torunianin zapowiada, że wyjdzie do walki w najlepszej dotychczasowej formie.

Podczas gali FAME 24: Underground do walki powróci między innymi Denis Załęcki. Torunianin, jak i siedmiu innych uczestników, weźmie udział w specjalnym turnieju. Freak fighterzy (choć wliczając też Gracjana Szadzińskiego, Piotra Hallmana i Marcina Wrzoska, to jednak nie tylko) będą bili się na zasadach MMA z ograniczonym czasowo parterem.

Popularny „Bad Boy” może być niemalże pewnym tego, że znajdzie się w zawodach. O tym, kto w nich zawalczy decydują fani, którzy na głosowanie mają czas do godziny 16:00 dzisiejszego dnia.

Denis Załęcki zrozumiał, że nie liczy się masa

Denis Załęcki już od ponad tysiąca dni nie odniósł zwycięstwa. W ostatnim występie mierzył się z Natanem Marconiem i Adrianem Ciosem, z którymi przegrał jednak na własne życzenie po słynnym soccer kicku. Tym razem trafił do turnieju, w którym „Kraken” i „The Joker” prawdopodobnie odpadliby w pierwszej rundzie.

„Bad Boy” będzie bodaj najcięższym zawodnikiem w turnieju na FAME 24. Jego forma wciąż jest niewiadomą, jednak w rozmowie z Kacprem Mim dla FANSPORTU TV Torunianin zapewnił, że będzie znakomicie przygotowany.

Sprawdź!  Piotr Szeliga komentuje słowa Marcina Wrzoska! "Dziś nie pozostało ci nic innego, jak..."

Przede wszystkim ma za nim przemawiać dynamika i mniejsza masa. Denis przyznał bowiem, że po latach zrozumiał, że to, by być największym, nie jest najważniejsze:

– Z Pastą ważyłem 111 kg, teraz 104-105. Bycie dużym to wydawało mi się, że jestem najsilniejszy. To gó…no prawda. Ten rok będzie przełomowy. Na Pasternaka robiłem 2-3 minuty ciągłej pracy i czułem, że mam formę. Teraz robię 8 minut. Tak jak teraz wyglądam, to tam byłem niepełnosprawny. Zobaczysz mój styl, tlen i to, jak się poruszam – powiedział Załęcki.

Nie jest to pierwszy raz, gdy „Bad Boy” wspomina o kompletnej zmianie formy. Dobrym prognostykiem może być to, że Denis sam przyznał, że masę do 105 zawsze doradzał mu ojciec, Dawid Załęcki. O ile „Crazy” nie jest może udokumentowanym specjalistą, to jednak on sam świetnie radził sobie w klatce.

Zobacz inne wywiady po FAME 24: Eliminator.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.