Za nami jeden z najbardziej oczekiwanych freak fightów gali Clout MMA 4. Wielki Bu zmierzył się z Dawidem Załęckim.
Gdański freak fighter w grudniu walczył i pokonał Denisa Załęckiego, choć wielce się przy tym nie namęczył. Nie inaczej było kilkanaście dni później, gdy z łatwością znokautował dwóch ochroniarzy. Choć „Wielki Bu” liczył na walkę z Danielem Omielańczukiem, ale otrzymał za to… ojca ostatniego przeciwnika w Clout MMA.
Dawid Załęcki we freak fightach wziął się całkowicie z przypadku. Dosłownie – pojawił się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie. Teraz ma na koncie już walki z „Don Diego”, wygraną z Alanem Kwiecińskim oraz remis z Tomaszem Sararą.
Wielki Bu vs Załęcki – Relacja
RUNDA 1
Załęcki spróbował od samego początku ataków z doskoku. Wielki Bu zaczaił się na kontrę, którą zakończył high kickiem. Masiak zrobił przekrok i trafił prawym „Crazy’ego”! Zaryzykował Załęcki i wdał się w awanturę z Wielkim Bu! Gdańszczanin skraca dystans i ponownie sprowadza Dawida Załęckiego na deski. „Crazy” czai się na ekwilibrystyczne techniki kopnięcia. Ucieka przed Masiakiem ojciec Denisa, ale w ostatniej sekundzie złapał go Wielki Bu!
Wynik walki: Wielki Bu wygrał przez TKO w 1. rundzie!
A ja tak lubię Pana Dawida .Szcunek, bardzo mądry gośc moim zdaniem .