Michał Materla o powrocie do KSW i ofercie za walkę: „Znam swoją wartość. Nie wziąłbym walki, gdyby…”
Michał Materla już w sobotę zawalczy w Szczecinie przed własną publicznością. Zabrał głos w sprawie powrotu do organizacji KSW.
Zawodnik w kwietniu ubiegłego roku zakończył współpracę z największa polską federacją MMA. Co ciekawe, szefowie KSW zdradzili, że o wszystkich dowiedzieli się podobnie jak kibice z social mediów. Wcześniej zawodnik nie poinformował ich o swojej decyzji.
Jednocześnie Materla zaangażował się w prowadzenie własnego projektu EFM SHOW. Zawalczył zaledwie na jednej gali, po czym ogłosił, że to koniec jego działalności w tej organizacji i nie będzie już dalej nią kierował.
KSW złożyło więc ofertę zawodnikowi, jednak Maciej Kawulski w rozmowie z portalem Sportowe Fakty przyznał, że jest ona adekwatna do ostatnich wyników Materli w klatce oraz działalności poza nią.
– Złożyliśmy mu ofertę adekwatną do ostatnich miesięcy jego egzystowania i funkcjonowania w MMA. A to przede wszystkim jego nieudany projekt w postaci organizacji, która nie odniosła żadnego sukcesu, a na 10 rzeczy do zrobienia 10 zrobiła źle, a na dodatek to niezbyt porywające walki w wykonaniu Michała. O tym jako fani możemy sobie szczerze powiedzieć. Złożyliśmy więc odpowiednią ofertę.
Materla ostatecznie dogadał się z KSW i powróci do klatki już w sobotę. Będzie mógł zawalczyć w swoim rodzinnym mieście, a jego przeciwnikiem będzie Jason Radcliffe.
Fighter udzielił wywiadu Andrzejowi Kostyrze, w którym został zapytany o powrót do KSW oraz warunki finansowe. Przyznał, że jest wdzięczny organizacji i jednocześnie zna swoją wartość, więc gdyby oferta nie była zadowalająca, to nie wziąłby pojedynku z Brytyjczykiem.
– Nie wyszedł ten projekt, który próbowałem współtworzyć, cieszę się, że dostałem szansę, żeby znów zawalczyć w KSW. Tym bardziej że jest gala w Szczecinie. Będę mógł wystąpić przed swoją publicznością, a w swojej prawie 20-letniej karierze miałem tylko raz okazję zawalczyć w Szczecinie, pomijając moje starty w klubie Soho.
– Nie, nie przeczołgali mnie finansowo. Znam swoją wartość, gdyby była taka sytuacja, to podziękowałbym, nie podjąłbym takiej walki. Bardzo szybko znaleźliśmy kompromis, cieszę się, że mogę walczyć. Nie ma już sensu roztrząsać tamtej historii. Takie były moje decyzje, nie udało się. Też zapłaciłem za to swoją cenę.
Kursy na walkę Michał Materla vs Jason Radcliffe
Faworytem tego starcia jest oczywiście Materla, jednak wielu kibiców uważa, że Radcliffe ma sporą szansę na sprawienie niespodzianki, gdyż dysponuje naprawdę silnym uderzeniem.
Na jego wygranej możecie nieźle zarobić, ponieważ kurs na zwycięstwo Brytyjczyka wynosi aż 2.25! Galę możesz obstawić u legalnego bukmachera BetClic, a na start odbierzesz bonus.
Jak typujesz?
Jeśli nie masz jeszcze konta u legalnego bukmachera BetClic, możesz odebrać swój BONUS!
Dla nowych użytkowników przygotowano specjalną ofertę powitalną. Możesz postawić pierwszy zakład do 550 zł! Jeśli Twoje typy będą dobre, zgarniasz wysoką wygraną. Jeśli kupon okaże się on przegrany – otrzymasz ZWROT!
Otwórz konto – odbierz bonus
Gala KSW 66 odbędzie się już w sobotę, 15 stycznia!
Źródło: Super Express/Sportowe Fakty
- Bombardier na GROMDA 19! Były rywal Pudziana zawalczy na gołe pięści
- Muradov wolał FAME od KSW! Niebawem walka w rzymskiej klatce
- Wrzosek bez szans z De Friesem? „Moim zdaniem to będzie masakra” [VIDEO]
- Chandler wymienił listę potencjalnych rywali. Mateusz Gamrot komentuje!
- Trener Okniński przyklasnął działaniom FAME: „Freaki by upadły…” [VIDEO]
