UFC

Justin Gathje: „nie uważam, że Charles Oliveira to numer 1 albo 2 na liście najlepszych lekkich.”

Justin Gaethje stwierdził, że nie uzna obecnego mistrza dywizji lekkiej UFC, Charlesa Oliveirę, za najlepszego. Może się to zmienić, jeśli Brazylijczyk pokona najbliższego rywala – Dustina Poiriera.

Stary mistrz, nowy mistrz

W październiku ubiegłego roku 2020 roku Khabib Nurmagomedov odniósł ostatnie zwycięstwo w karierze. Rosjanin pokonał Justina Gaethje i jeszcze w oktagonie ogłosił zakończenie kariery. Mistrzostwo kategorii lekkiej zostało oficjalnie zawakowane na początku roku.

O nie bój stoczyli Michael Chandler i Charles Oliveira na UFC 262. Brazylijczyk czekał na walkę o tytuł mistrzowski ponad 10 lat, debiutując w największej organizacji jeszcze w 2010 roku. Do Bronx przetrwał pierwszą rundę i znokautował Amerykanina już na początku drugiej.

„Teraz nie jest najlepszy”

Justin Gaethje nie uznaje jednak Brazylijczyka za pełnoprawnego lidera dywizji lekkiej. W wywiadzie z ESPN MMA, The Highlight zasugerował, że Oliveira udowodni wszystkim, że jest prawowitym mistrzem, jeśli pokona Dustina Poiriera na UFC 269.

– Jeśli Oliveira pokona Poiriera, wówczas utrwali się jako najlepszy w dywizji… Teraz nim nie jest. Teraz ciągle jest w nim trochę uciekiniera, nie został przetestowany przez najlepszych.

– Teraz, dla mnie, nie jest kimś wyjątkowym. Ale jeśli wyjdzie i pokona Poiriera, nie będę miał wyboru i oddam szacunek, na jaki zasłuży.

Charles Oliveira od lat mierzy się w UFC. Obecnie ma serię 9 wygranych z rzędu. Gaethje zwraca jednak uwagę na przeciwników, z jakimi mierzył się Do Bronx.

Sprawdź!  (VIDEO) Nate Diaz transmituje... Spotkanie z przedstawicielem USADA!

– Spójrz na pojedynki, które wygrał i ten rekord. Wygrana z Tonym Fergusonem na plus. Nik Lentz to chyba drugie największe zwycięstwo. Nie uważam, że zasłużył na walkę o pas. Ale to moje zdanie, jako fana. Jeśli chodzi o suche fakty: jasne, miał serię 8 wygranych. I był tu od zawsze. Zasłużył sobie na wiele. On był w UFC, gdy ja jeszcze studiowałem. Biorąc pod uwagę czas, tak – zasłużył na wiele. Ale osobiście nie uważam go za numer 1 czy 2 na liście lekkich.

Justin Gaethje do oktagonu wróci w listopadzie na gali UFC 268. Jego rywalem będzie były rywal Charlesa Oliveiry, Michael Chandler. Panowie starli się już słownie przed ważeniem na UFC 265.

Źródło: ESPN MMA

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.