High League

Alan domaga się kary finansowej dla Denisa Załęckiego! „Trzeci raz zachował się bez zasad. Dostanie za to…”

Za nami kolejna konfrontacja pomiędzy Denisem Załęckim i Alanem Kwiecińskim. Ponownie doszło do awantury, a ochrona musiała odciągać zawodników.

W tym pojedynku zostanie rozstrzygnięty najgłośniejszy konflikt od czasu pojedynku Arkadiusza Tańculi z Jackiem Murańskim. Pomiędzy zawodnikami jest bardzo dużo złej krwi i przy każdym ich spotkaniu dochodziło do awantury.

Alan został uderzony przez Denisa już trzy razy. Najpierw z liścia, następnie z pięści, a teraz z łokcia. „Bad Boy” wyprowadził cios sekundę po tym, jak rywal ruszył w jego stronę i zderzył się z nim głową, co mocno mu się nie spodobało.

Kwieciński w rozmowie z portalem fansportu.pl skomentował zachowanie swojego rywala i przyznał, że będzie się domagał kary finansowej, gdyż Denis, uderzając łokciem, mógł doprowadzić do jakiejś kontuzji, a w konsekwencji starcie zostałoby odwołane.

-> Oglądaj High League 2 na żywo

Dostęp do gali High League 2 wykupisz tutaj. W walce wieczoru zobaczymy pojedynek Michała „Owca WK” Owczarzaka i Jarosława „pashaBiceps” Jarząbkowskiego.

Pojedynek, który budzi największe emocje to hitowe zestawienie Alana Kwiecińskiego z Denisem „Bad Boyem” Załęckim! Tego nie można przegapić!

Sprawdź!  Jacek Murański zabrał głos po śmierci Mateusza: "W jego żołądku nie znaleziono żadnych lekarstw. W domu nie było żadnego oxycodonu"

Oglądaj na żywo i wykup swój dostęp tutaj!

– Trzeci raz zachował się bez zasad. Już się uruchomiłem, zobaczyłem klatkę, to wszystko, jeszcze jak mi wyje*ał z łokcia, to już czuję to, już chcę jutro. Będę się domagał, żeby część jego wypłaty przeszła na moją korzyść, bo to jest niesportowe zachowanie. Mógł mnie uszkodzić przed walką.

– Ani krzty sportowca. To on dostanie jutro karę. Podszedłem normalnie, zrobiliśmy face-to-face, jak na sportowca przystało. Zrobiłem face-to-face, nie lubimy się? Dobra, zrobiliśmy. Trzy sekundy poczekał i zrobił łokieć.

Sprawdź wywiad z Denisem Załęckim:

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.