Wotore

Dominik Owsiany awansuje do finału! Brutalne stompy w starciu na WOTORE 4!

Organizacja WOTORE powróciła w nowej odsłonie. Podczas czwartej edycji zawodnicy toczą pojedynki na nowych zasadach i w zmienionej formule, dzięki czemu starcia na gołe pięści są jeszcze bardziej emocjonujące.

Tym razem starcia zostały podzielone na trzy rundy. Dwie pierwsze odsłony trwają po trzy minuty, natomiast ostatnia tak długo, aż pojedynek zostanie rozstrzygnięty. Wcześniej zawodnicy toczyli tylko jedną rundę, aż do zakończenia walki.

Aby pojedynki były brutalniejsze, na WOTORE 4 dozwolone są uderzenia głową, soccer kicki i stompy oraz kopnięcia kolanami w głowę rywala także w parterze. Ponadto, żeby starcie było od początku do końca emocjonujące, fightery muszą toczyć aktywną walkę w parterze. W inny przypadku po 20 sekundach będą podniesieni do stójki.

Na karcie walk WOTORE 4 znalazły się cztery superfighty, turniej o 50 tysięcy złotych, w którym udział bierze ośmiu zawodników oraz hitowy main evencie. Najbardziej wyczekiwany przez kibiców pojedynek to zestawienie Michała Pasternaka z gwiazdą KOTS Simonem „The Savage” Henriksenem. W stawce tego starcia znalazł się pas WOTORE International.

Sprawdź!  Brutalna lekcja pokory! "Apteka" skończył ze złamaną szczęką i nosem! Jest nagranie z walki [WIDEO]

> OGLĄDAJ WOTORE 4 NA ŻYWO – TUTAJ <

RELACJA

Ruda 1.

Dominik Owsiany od początku ruszył z serią mocnych ciosów. Walka przeszła do parteru, gdzie przewagę zyskał Kamil Heberlein. Starcie wróciło do stójki, a zawodnicy wdali się w brutalną wymianę ciosów, całkowicie zapominając o gardzie. Owsiany ponownie zaczął przeważać i stompami atakował głowę przeciwnika. Po soccer kicku sędzia natychmiast przerwał starcie, jednak wydawało się, że zbyt szybko zareagował i Heberlein mógłby walczyć dalej.

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.