The War

Nagranie z legalnej ustawki 5vs5! Niepotrzebne dobijanie przeciwnika po nokaucie i spóźniona reakcja sędziego (VIDEO)

Na piątkowej gali The War 3 doszło do tzw. legalnej ustawki pomiędzy ekipą „Warriors”, a „Demonami”. Jednym z przedstawicieli pierwszej drużyny był „Trevis” znany z walk w podziemnym fight clubie „King Of The Streets”, gdzie walczą tylko nieliczni fighterzy.

Początkowo ekipa „Warriors” miała zmierzyć się z „Gladiatorami”, jednak ci drudzy wycofali się z udziału w The War na kilka dni przed wydarzeniem. Organizator Denis „Bad Boy” Załęcki musiał jak najszybciej szukać zastępstwa i finalnie udało mu się znaleźć „Demonów”, którzy zgłosili gotowość do boju.

Jesteśmy wściekli z powodu tej sytuacji, nie zamierzamy tego kryć. Nie wiemy, czy kontuzje sygnalizowane przez „Gladiatorów” są prawdziwe. The War to nie zabawa dla mięczaków, na szczęście „Demony” bez kalkulacji wchodzą w ich miejsce. Jestem przekonany, że obie ekipy pokażą jaja i zobaczymy zajebistą walkę. W „The War” nie ma miejsca dla zawodników i ekip, które unikają walk i szukają wymówek! – komentował Denis „BAD BOY” Załęcki.

Faworytami od początku byli „Warriorsi„, którzy znakomicie pokazali się na poprzedniej edycji The War deklasując swoich rywali w walkach 3vs3.

Sprawdź!  Norman Parke w federacji The War? Denis komentuje: "Mogę zrobić walkę z Matrixem. Parke to jest obs**aniec, nie ma podjazdu"

Demoni” natomiast zdzwonili się ze sobą na kilka dni przed turniejem i miel tylko kilkadziesiąt godzin do tego, aby zgrać się i przygotować na prawdziwą bijatykę.

Legalna ustawka w The War odbyła się w formule bokserskiej z możliwością uderzania łokci. Była również możliwość… dobijania przeciwnika w parterze co skutecznie wykorzystał zawodnik „Demonów”, który wyprowadził ponad 10 ciosów z góry prosto na głowę „Trevisa”.

Czy było to potrzebne? Oczywiście, że nie. Do tego spóźniona reakcja sędziego, którą możecie zobaczyć poniżej nie wróżyła nic dobrego. Całe szczęście „Trevisowi” nic się nie stało po ciosach wyprowadzonych przez rywala i po kilku sekundach wstał.

Walkę finalnie wygrali „Demoni”, którzy zdeklasowali swoich rywali w starciu na gołe pięści.

Wideo:

Dobijanie przeciwnika po nokaucie:

Co o tym sądzicie? Zapraszamy do dyskusji!

smma

Kacper, lat 33. MMA interesowało mnie jeszcze przed tym, jak Mariusz Pudzianowski wchodził do klatki KSW. Pamiętam, jak po tym wydarzeniu wszystko nabrało rozpędu. Zagorzały fan Joanny Jędrzejczyk i Mateusza Gamrota. Na co dzień mieszkam w Hiszpanii i tam też trenuje w jednym z klubów bokserskich w Alicante.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.